E-mail

Na samym końcu książki jest 17 rozdział, czyli rozdział przed tym. Po prostu się nie opublikował. Dziękuję za uwagę.

Hej Tato,

Przepraszam za wszystko. Dzisiaj usłyszałem jak wujek mówił iż koń nie zabił mamy. Tylko to on ją zabił i wszystko ukartował. Wujek mnie ciągle bił i szantażował, że odda konia na rzeź. Dzisiaj po raz pierwszy ciołem się... Przepraszam, ale nie wiedziałem co zrobić. Nie umiałem sobie poradzić z tym. Wszystko mnie dzisiaj dobiło. Nie mam nikogo. Ty nie chcesz mnie znać. Nie widziałem innej drogi... Przepraszam... Popełniłem samobójstwo.

Kocham cię tatusiu❤ pa ❤

PS. Idę do mamy

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top