90. Gwiazdy [maraton 2/7]
Błękitna Gwiazda: A teraz porozmawiamy o gwiazdach. Jak myślicie, czym tak naprawdę są?
Ognista Łapa: Ja myślę, że to złocisty pył latający po kosmosie.
Zakurzona Łapa: Ja uważam, iż gwiazdy to zamaskowane pojazdy istot pozaziemskich.
Krucza Łapa: Ja sądzę, że gwiazdy to błąd w kodzie wszechświata.
Błękitna: A ty Szara Łapo? Co sądzisz?
Kruczy: Może lepiej ni-
Szara Łapa: Gwiazdy to dziurki w pojemniku, żebyśmy mogli oddychać
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top