16

Daję tak, bo nie mam pojęcia czy dobrze ponumerowałam, czy Wattpad znów usunął mi rozdział. Lecim!

Obłoczny Ogon: * we śnie pojawia się w Klanie Gwiazdy*
Obłoczny Ogon: Gdzie ja jestem?
Jakiś głos: W Klanie Gwiazdy.
Obłoczny Ogon: Chyba za dużo zjadłem... Słyszę jakieś głosy
Błękitna Gwiazda: *wychodzi* Nie, słyszałeś mnie
Obłoczny Ogon: Wow! Chyba za mało zjadłem...
Błękitna Gwiazda: Nie, po prostu widzisz we śnie kota Klanu Gwiazdy
Obłoczny Ogon: Ale Klan Gwiazdy nie istnieje!
Błękitna Gwiazda: Istnieje, słuchaj-
Obłoczny Ogon: Chyba muszę przestać tak dużo spać
Błękitna Gwiazda: Eh, słuchaj-
Obłoczny Ogon: Nie, chyba za mało śpię!
Błękitna Gwiazda: ...
Błękitna Gwiazda: Dobra, to nie ma sensu
Obłoczny Ogon: *budzi się* Wow, to był dziwny sen!
Obłoczny Ogon: Ej, zaraz, przecież Błękitna Gwiazda kiedyś żyła, a teraz jest w tym Klanie Gwiazdy, czyli... On istnieje?
Obłoczny Ogon: *loading*
Obłoczny Ogon: Zaraz, co

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top