15

Obudziły mnie głosy.
-Pewnie cały obóz jeszcze śpi. Mamy szczęście!
-Ucisz się bo jeszcze ktoś nas usłyszy!
-Ich obóz jest daleko. Nie usłyszą mnie.
Głosy zaczęły cichnąć a ja rozbudzić się i otworzyłam oczy. Wciągnęłam powietrze i wyczułam silną woń klanu cienia. Dopiero teraz doszło do mnie co się dzieje.
-Szara Pręgo wstawaj! 
Obudził się i szybko wstał.
-Co się dzieje?
-Klan cienia atakuje nasz obóz!!!
-Musimy biec ich ostrzec!
Pobiegliśmy tak szybko jak jeszcze nigdy. Dotarliśmy do obozu i ja pobiegłam zawiadomić Błękitną Gwiazdę a Szara Pręga budził wojowników.
-Błękitna Gwiazdo atakują nasz obóz!!!
Błękitna Gwiazda pobiegła na wysoki głaz przed którym już ustawił się cały klan obudzony przez Szarą Pręgę.
-Wszystkie Kociaki i Starsi mają się schronić a reszta przygotować się do bitwy!
Gdy tylko skończyła mówić do naszego obozu wbiegł Złamana Gwiazda z oddziałem wojowników.
Skoczyłam na małego czarnego kotka pewnie był jeszcze uczniem...
Zadrapałam mu pysk po czym zgrabnie odskoczyłam unikając ataku.
Ugryzłam go w łapę na co on zasyczał i uciekł z obozu. Szukałam kolejnego przeciwnika i zobaczyłam że na Szarej Prędze leżą trzy koty. Skoczyłam na jednego z nich i zepchnęłam go a następnie przejechałam pazurami po jego ciele. Poczułam ciężar na plecach. Próbowałam go dosięgnąć ale tak sprytnie trzymał się mnie pazurami że powróciłam do wyganiania jego przyjaciela. W pewnym momencie wbił pazury w moją głowę przed co upadłam a jego kolega dołączył do walki ze mną. Poczułam że świat odpływa.
-Zostawcie ją!
To mój bohater
Szara Pręga rzucił się na nich i po chwili już przy mnie stał.
-Wszystko dobrze? -zapytał z troską.
-Tak tylko chyba zaraz umrę...
-Lepiej idź do Nakrapianego Liścia.
-Nie mam siły. Dlatego umrę.
-Nawet mnie nie strasz! A poza tym nie umrzesz bo cię tam zaniosę.-
Podniósł mnie i pobiegł do Nakrapianego Liścia.
-Nic jej nie będzie?
-Nie martw się będzie żyła.
Poczułam że robię się coraz bardziej senna i senna i senna i spać mi się chce i to chyba są te... jak im tam ziarenka...maku...

Wiem że bitwy nie było w książce ale ponieważ Złamana Gwiazda nie został wygnany wydał rozkaz ataku.
     

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top