„Wiadomości"

Po krótce.

- 28. Sierpnia 1992 roku o ósmej pięćdziesiąt w stanie Teksas w Odessie w mieszkaniu niejakiego Achim'a Church'a znalezione zostało ciało martwej dwudziesto-dwu letniej Almy Macklein. Media podają, że sprawcami jest nie jedna osoba a czwórka, rzekomych, przyjaciół Almy, którzy pojawili się dzień wcześniej na imprezie w domu Achim'a.

„Mordercy! Jak mogliście jej to zrobić! - Wrzasnął  Achim, trzymany za ramiona przez jednego z policjantów- Ufała wam, psychopaci! Wykorzystaliście ją! Powinniście się palić w piekle! - Załkał"

-Po dłuższych poszukiwaniach policja donosi, że zamordowali ją Wilmar Elias(Urodzony w Niemczech w Bochum -Data urodzenia- 03.07.1970 rok. Miał spokojne i szczęśliwe dzieciństwo mimo, że wychowywał się bez ojca. Jego matka była bardzo wdzięczną i urodziwą kobietą, niestety gdy ten miał dwadzieścia lat ciężko zachorowała na grypę. Wyzdrowiała, niestety jednak pojawiły się powikłania w postaci zapalenia opon mózgowych na, które, niestety, zmarła. Po śmierci matki chłopak wyjechał do Odessie i rozpoczął studia gdzie poznał swoich przyjaciół),Logan Smith (Urodzony w Kanadzie w Ottawie -Data urodzenia- 19.02.1969 rok. Posiadał rodziców prawników, którzy byli bardzo wymagającymi, poważnymi ludźmi. On jako najlepszy uczeń w szkole postanowił wyrwać się z rodzinnego miasta i jak najdalej od rodziców-tyranów. Dostał się na studia w nowym Orleanie gdzie niestety nie odnalazł się zbyt dobrze więc wyjechał do Odessie), Abigail Mitch (Urodzona w Kolumbii Brytyjskiej – Data urodzenia- 25.08.1967 rok. Matka wyemigrowała z Rio do Kolumbii w latach pięćdziesiątych, na początku lat sześćdziesiątych poznała ona ojca Abigail pochodzącego z Kolumbii. Jej rodzice zginęli, następnie wychowywała się w sierocińcu, rodzina się ich wyrzekła. W lecie roku 1987 dziewczyna postanowiła uciec z Kolumbii do Dallas z powodu wojny domowej, gdzie dostałasię na studia jednak została z nich wyrzucona po trzech latach na ekonomii, za narkotyki oraz picie alkoholu na terenie uczelni. Pracowała ona rok w Odessie jako kelnerka jednak postanowiła wrócić na studia. Właśnie w Odessie) oraz Isla Harper ( Pochodząca z Nowej Południowej Walii w Australii - Data urodzenia - 25.12.1970 rok. Wychowywała się w dobrym domu, rodzice bardzo ją kochali i wspierali ją z jej problemami, których miała nie mało. Choć była dobrą uczennicą, w podstawówce rówieśnicy znęcali się nad nią. Po ukończeniu szkoły średniej wyjechała do Odessie na wymarzone studia).

-Prawdopodobnie morderstwo było zaplanowane. Nic jednak nie jest potwierdzone, a policja dalej szuka powodów dla, których miała zostać zamordowana. Dziewczyna zmarła od przedawkowania, ale powolne wykrwawianie przyczyniło się do jej śmierci. Na imprezie miała zostać prawdopodobnie okradziona, jednak oprawcom to nie wystarczyło. Dorzucono jej zbyt dużą dawkę Metadonu, który nie tylko ją odurzył, ale doprowadził do powolnej śmierci. Dziewczyna pod wpływem odurzenia spadła ze stromych schodów i złamała sobie trzy żebra. Rano znalazł ją organizator imprezy, Achim, który od razu zadzwonił po policję.

„Chciałem... chciałem tylko żeby się rozluźniła... Ona... ona przeze mnie nie żyje! To ja! To ja ją zamordowałem! Nie zabierajcie ich - Nie mogłem wydusić z siebie ani jednego słowa. Mimowolnie dopuściłem do tego aby razem ze mną policja zabrała także moich przyjaciół- Oni wszyscy... .Nie! ... Oni są niewinni! - Nic nie powiedziałem- Zostawcie ich! - Usłyszałem krzyk wpychanej na siłę do samochodu Isly- Zostawcie ją! Jest niewinna! Tak jak cała reszta! Nie róbcie... nie róbcie im krzywdy! Nie !!!- Nie odezwałem się, spokojnie patrzyłem na gapiów dookoła domu wyszukując mojej rodziny. Zobaczyłem ich. Widziałem zawód w ich oczach "

-Rodziny nie mogą uwierzyć w to jak potoczyły się losy ich bliskich. Ojciec jednej morderczyni zajmował się tą sprawą. Co prawda nie dostał tej sprawy jako głównej, ale i tak bardzo przejrzał się tym co zaszło.

To niemożliwe... nie uwierzę, że moja własna, rodzona córka byłaby zdolna kogoś zabić. Nie miała siły wypatroszyć rybę a co dopiero kogoś zamordować. I to jeszcze z premedytacją! Ta historia jest nierealna. Miałem okazję poznać te dzieciaki. Nie wydawały się być psychopatami. Ani jedno z nich więc... więc dlaczego? Dlaczego...?

-Niesamowita impreza. Nastolatkowie szykowali się do niej od tygodnia. Niektórzy obecni na tym wydarzeniu zamawiali dużo wcześniej eleganckie ubrania. Wymyślne suknie, garnitury. To nie była zwykła impreza. To był wręcz bal. Wszystko wydawało się być cudowne. Miało być... ale nie było.

-To wydarzenie przerosło wszystkich imprezowiczów. Przerosło do tego stopnia, że niektórzy​​ zaczęli zatracać samych siebie. Nie są i nie będą tymi samymi ludźmi. Jeśli oczywiście zachowają resztki człowieczeństwa lub...

Jeśli w ogóle przeżyją. 

__________

Witajcie, kochani! Pierwszy rozdział mojego pierwszego kryminału za nami! Nie rezygnuję z pisania innych powieści, na razie je co nie co ograniczam. Ta historia, którą tu opiszę jest nie ukrywam, bardzo smutną historią oraz krótką ponieważ akcja trwa tylko dwa tygodnie. Cała historia trwa TYLKO dwa tygodnie więc będzie to coś jak moja "opowieść wigilijna"<3 Do zobaczenia w następnym rozdziale<3

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top