O tym, jak gram w Simsy vol.4

Jest godzina 2:36 i postanowiłam podzielić się z wami dwoma zaczepistymi miejscami, które stworzyłam. Jestem z nich dumna. Bo ostatnio najwięcej sobie buduję w tej grze. Zawsze byłam jakaś cienka w budowaniu w Simsach, ale zainspirowało mnie kilka filmików obejrzanych na yt i pomyślałam, że chyba warto robić też coś innego poza samą rozgrywką. W końcu ile można, trochę mi się znudziło to, co robiłam dotychczas, szczerze mówiąc

Tak więc przedstawiam wam najpierw restaurację o nazwie L Jak Lawenda, która znajduje się w Oazie Zdrój i nazwałam ją tak, bo pierwotnie miała mieć kształt litery L, ale... coś nie pykło. Za bardzo mnie poniosło

Tak czy siak, jestem zadowolona z efektu. W środku prezentuje się następująco:

I taras

Najlepsze są te fioletowe kolumny. Tak mi się spodobały że zawaliłam nimi wszystko XD



Drugi odjechany budynek jest, choć może nie wygląda, kawiarnią. Randomowo bawiłam się ścianami na pustej parceli w Wierzbowej Zatoczce, ostatecznie stawiając malutki klimatyczny klocek w stylu romańskim. A potem stwierdziłam, że pobawię się terenem... i powstał Zamek Kawowy

Genialnie wygląda w nocy zimą

+ oczywiście idealnie pasuje do zwykłego nowoczesnego osiedla, bo jakże by inaczej



Jeszcze muszę się sporo nauczyć w kwestii budowania i urządzania wnętrz, do tego wciąż nieco przeraża mnie wizja robienia od zera budynków mieszkalnych, jednak myślę, że jestem na dobrej drodze


































Do uskoro

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top