Muzyczkowatość [N]
^czemu to jeszcze nie stało się memem na większą skalę
(Najlepsze, że Chris mógł być tam zarówno spruty w cztery dupy, jak i całkowicie trzeźwy, bo to Chris XD)
Alright, muzyczkowaty zbiór punkcików od *dramatyczne werble* MentalCut
I zwykle tego nie robię, ucinam, ale tutaj wstawię jeszcze notkę sprzed pytań, bo jest fajna, tym bardziej, że chyba nie do wszystkich dociera sens robienia nominacji
A makaron najlepszy al dente, więc nie ma co przedłużać
1. Wymień min. trzy piosenki, które sprawiają, że dostajesz ciarek na plecach
HMMM
Są to na pewno:
- "High Hopes" Pink Floyd
https://youtu.be/7jMlFXouPk8
- końcówka "Mr. Blue Sky" Electric Light Orchestra
https://youtu.be/aQUlA8Hcv4s
- "Stargazer" Rainbow
https://youtu.be/rVXy1OhaERY
- "Bolero" Maurice Ravel (to nie piosenka, bo muzyka klasyczna to nie piosenki, ale cii)
https://youtu.be/r30D3SW4OVw
2. Wymień piosenkę, która najlepiej opisuje sytuację, w której się teraz znajdujesz
Będę nudna i wezmę tytuł, który w swoich odpowiedziach na tę nominację użyła już kotletyschabowe1234. Nie zmienia to jednak faktu, że "Tak... tak... to ja..." Republiki idealnie pasuje mi do tego, jak na siebie patrzę. Przez całe życie. Nie tylko teraz :')
https://youtu.be/yXf5lNKpicQ
3. Jaka jest najlepsza piosenka z najgorszego albumu, który odsłuchałaś?
Nie jestem w stanie wybrać na poczekaniu najgorszego albumu, jaki znam, ale mogę wylosować sobie jakiegokolwiek Zenka Martyniuka i... Nie, lepiej nie. Wezmę Bedoesa. Nie mam nic do rapu, ale stosunkowo wielu artystów nie trawię. Od razu zastrzegam, że jak kogoś nie trawię, to nie mam w zwyczaju słuchać całych jego albumów. Albo wiecie co... Jest taki singiel Golec uOrkiestra - "Górą ty". I ta piosenka jest fajna. Ale album jest niefajny, bo Bedoes XD
Fuck logic, nie wiem, jak inaczej odpowiedzieć na to pytanie, bo musiałabym słuchać w całości jakiegoś słabego albumu, a nie mam na to życia
https://youtu.be/fPFp97kyDoE
4. Napisz coś o najgorszej piosence z najlepszego, wg ciebie, albumu
Pójdźmy podobnie upośledzoną logiką
Kocham m.in. album SOAD pt. Mezmerize... tylko że on nie ma złych kawałków. Wybieram "Old school Hollywood", bo Grosik tak mówi
https://youtu.be/Mi5oHdNAa4Q
Cóż, mnie się podoba. Ciekawa odskocznia na tle klimatu reszty albumu; brzmi całkowicie inaczej niż pozostałe piosenki. Kiedy ją słyszę, wyobrażam sobie Darona biegającego jak Naruto po piętrach jakiegoś brzydkiego, rozpadającego się liceum
5. Zaprezentuj nam anegdotkę dotyczącą jakiejś piosenki
O czym ja jeszcze nie pisałam ani razu... Niech będzie "Skóra" AYA RL. Tę piosenkę poznałam dzięki książce z hitami autorstwa MentalCut, od której mam tę nominację. Pamiętam, że było to w okolicach mojego czytania "Radia Armageddon" Żulczyka i od tamtej pory bardzo kojarzy mi się ten utwór z tą książką, bo w niej bohaterowie założyli sobie zespół. Zdążyłam jakoś tak zapałać do niego nieuzasadnioną sympatią, wsadziłam na pendrive'a z muzyką do jazdy samochodem i śpiewam za każdym razem. Do rzeczy, od początku przez dłuższy czas miałam jedno nienaruszone wyobrażenie wokalisty - blond włosy wygolone na garnek i biały golf. Trochę taki Gracjan Roztocki. Żółta ściana za nim, taka rodem z mojej podstawówki. Po czym okazało się, że ten ziomeczek wcale tak nie wygląda, ani kolorystyka official video się kompletnie nie zgadza. Jednak dalej mam identyczne wyobrażenie, kiedy tego słucham
https://youtu.be/1cFzJUX99Ck
6. Wpisz tu fragment najdurniejszego tekstu piosenki, jaki kiedykolwiek przeszedł przez twoje uszy
Ponoć pierwsza myśl jest najlepsza, zatem:
"Mój kutas jest taki duży, że potrzebuje własnego
Mój kutas jest taki duży, że mieszka obok
Mój kutas jest tak duży, że wszystko czego chcę
Jebać świat (jebać świat)"
("Big dick" Little Big)
Lov ya, Ilich, ale posiadasz absolutnie posrany umysł
Nie podlinkuję tu tej nuty, bo ma ograniczenia wiekowe
(Znam też durniejsze teksty, lecz automatycznie odrzuciłam te zbyt oczywiste typu "pizza pizza pie" SOAD czy słowa w wymyślonym przez twórców języku)
7. Wklej tu zdjęcie najpiękniejszej okładki albumu
Moje zdanie się nie zmieniło
Dehumanizer
(#TeamFlexuCzarnymiPaznokciami)
8. Jaka muzyka byłaby idealnym soundtrackiem do sceny staczania się po stromym zboczu wprost do basenu z aligatorami?
Tutaj mogę się śmiało podpiąć pod odpowiedź kotletyschabowe1234, ale mam też własną propozycję. Ja to widzę z takim początkiem "Astronomia", żeby potem mógł powstać mem z coffin dance, gdzie trumnę będą niosły aligatory
https://youtu.be/iLBBRuVDOo4
9. Jaka jest twoja ulubiona piosenka z gatunku, w którym zazwyczaj nie gustujesz?
Wszystko, co ruskie, totalnie XD
W sensie
Nie mówię o The Hatters, bo oni tworzą dokładnie taką muzykę, jaką kocham, lecz chociażby Little Big czy Nick Sax. Czyli rave
https://youtu.be/WTRldz7aUos
https://youtu.be/arA0crozsGY
No ale Litte Big, tak jak The Hatters zresztą, to sercem metalówy (i mam na to niezbite dowody), może to jakoś wyczułam, gdy se pewnego razu puściłam SKIBIDI i stąd intuicyjnie wiedziałam, że powinnam zacząć ich słuchać
https://youtu.be/kHh8GdgkWZo
A Nick Sax chyba nie jest metalówą, lecz co z tego, skoro zrozumiałam, jaki rave potrafi być zaczepisty
+ uwielbiam czasem sobie posłuchać hardbass, hehe
10. Wymień co najmniej trzy piosenki, na które miałaś lub masz ogromną fazę
Po Eurowizji mam ciągle fazę na kawałki Ukrainy i Litwy
Ukraina ("Шум" Go_A)
https://youtu.be/sDeMfL8Ib9A
Litwa ("Discoteque" The Roop)
https://youtu.be/Uemmx6qy_48
"Rise of the Chaos Wizards" Gloryhammer - jak poznałam ten zespół, leciało mi to w słuchawkach niemal non stop przez dobry tydzień
https://youtu.be/YGV6bCTMM5w
Na początku pandemii pragnęłam coś ze sobą zrobić, więc zaczęłam tańczyć do piosenek PSY. Tak odkryłam wspaniałą nutę pt. "Right now"
https://youtu.be/cseje03ZrR4
Jedna z moich ulubionych nut, czyli "Pożegnanie małego wojownika" Mozila, w której za każdym razem odkrywam coś nowego
https://youtu.be/JsrxuY-c0A0
No i chociażby "Mein herz brennt" Rammsteina - uzależniające
https://youtu.be/WXv31OmnKqQ
Zaś najbardziej fazowa piosenka, z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia, to ReZuReKsZyN
https://youtu.be/iux9mTnf7xg
11. Jak nazywa się pierwszy zespół, którego fanką zostałaś?
Onje, kiedyś o tym chyba pisałam, coś tak kojarzę XD
Ogólnie byłam dzieckiem, które nie posiadało własnego zdania. Bardzo imponowała mi starsza kuzynka i lubiłam wszystko to, co ona. Kiedyś spytałam o to, czego słucha, bo też chciałam coś konkretnego lubić. Podała Lady Gagę... Błyskawicznie jak krew z dupy (tak, czujcie w tym tekście nawiązanie do Niekrytego Krytyka) miałam pokój obklejony plakatami z Lady Gagą oraz znałam parę piosenek. A najbardziej lubiłam "Judas". Miałam jakieś dziesięć lat
https://youtu.be/wagn8Wrmzuc
Jeszcze a propos piosenek dzieciństwa wymienionych w punkcie... BANIA U CYGANA, BANIA U CYGANA - HEJ! BANIA U CYGANA DO RANA!
12. Umiesz grać na jakimś instrumencie?
Tak i zawsze wymieniam te same: gitara, pianino, flażolet, harmonijka, kazoo
13. Punkt do przyznania się, że się śpiewa pod prysznicem
Nie śpiewam pod prysznicem. Poza tym mam wannę. Ja śpiewam, jak chodzę sobie po osiedlu albo jak sprzątam w pokoju
Wczoraj śpiewałam to
https://youtu.be/ADlGkXAz1D0
...i mnie przyłapano, chociaż myślałam, że jestem sama w domu ;-;
14. Jeśli miałabyś się przenieść do dowolnego teledysku, jaki byś wybrała?
Może by tak "Dare" Gorillaz. Zawsze marzyłam o tym, by mieć gigantyczną śpiewającą ludzką głowę w garażu. I co z tego, że nie mam garażu
https://youtu.be/uAOR6ib95kQ
15. Posiadasz jakieś płyty?
Tak, posiadam dokładnie w chooj+1 płyt. I mean aktualnie 46
Najbardziej kozak płyty, to cała dyskografia SOAD, trzy solowe płyty Serja (z czego Harakiri wcale nie było tak łatwo zdobyć w normalnej cenie), wszystkie obecne krążki Alestorm, wszystkie albumy Rainbow, w których na wokalu jest Dio (akurat na zdjęciu jeden z nich poza półką) i płyta ze świątecznymi piosenkami Mozila, bo mam tam autograf z dedykacją :>
16. Na czyj koncert poszłabyś najchętniej?
Na koncert SOAD
I właściwie na koncert The Hatters też, właściwie na równi, bo także wymiatają na koncertach
https://youtu.be/SjiYEx1PrjE
Hmm, i Alestorm także jak najbardziej, bo darłabym się z tatą
A na koncercie Mozila już byłam, tylko że było tak sympatycznie, że chętnie wybrałabym się kiedyś drugi raz :>
17. Nominuj
Oryginał z 1997r. vs cover sprzed trzech dni
https://youtu.be/6M6samPEMpM
https://youtu.be/Csa3jiebPF0
Let's fight
Pasha konsumuje mikrofon. Po prostu. Smacznego
We're all holy divers!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top