Podziękowania

Nawet nie wiem, od czego zacząć.

Pisząc tę książę pierwszy raz, byłam mega podekscytowana. Teraz, poprawiając ją, czułam się podobnie. To takie miłe uczucie, kiedy robisz to, co kochasz, a ludzie to doceniają i dopingują cię, kiedy masz chwilę słabości. 

Kiedy kończyłam ją po raz pierwszy, czułam ulgę i niewyobrażalną radość, bo udało mi się coś, o czym zawsze marzyłam — napisałam swoją własną, w dodatku pierwszą, książkę. I to dzięki Wattpadowi spełniam to marzenie.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że przyjęliście ją z otwartymi ramionami! Za to naprawdę Wam dziękuję, bo gdyby nie Wy, Wasze miłe komentarze to być może ta książka nie ujrzałaby światła dnia (przynajmniej niecała). A tak skończyłam ją (po raz drugi!).

Dlatego ta książka jest nie tylko moja, ale także WASZA. Dedykuję ją wszystkim, którzy swoją cierpliwością i dobrym słowem pomogli mi doprowadzić do jej końca. OGROMNE DZIĘKI DLA WAS, BO BEZ WAS NIGDY BYM SOBIE NIE PORADZIŁA. DZIĘKUJĘ, ŻE POŚWIĘCILIŚCIE SWÓJ CZAS I SPOŚRÓD TYSIĘCY KSIĄŻEK WYBRALIŚCIE WŁAŚNIE MOJĄ. (PISZE DUŻYMI LITERAMI, ŻEBYŚCIE WIEDZIELI, JAK BARDZO WDZIĘCZNA WAM JESTEM).

Nie byłabym sobą, gdybym nie podzieliła się z Wami wynikiem, jaki osiągnęła dzięki WAM! Kiedy ostatnim razem kończyłam książkę, wyglądało to tak:

#5 miejsce w o wilkołakach
Ponad 12 tysięcy wyświetleń
Ponad tysiąc gwiazdek
I 186 komentarzy

A teraz wygląda to tak:

Ponad 116 tysięcy wyświetleń
Ponad 9 tysięcy gwiazdek
Oraz ponad tysiąc komentarzy

WOW!

Dziękuję za ten wspólne spędzony czas, Wasze cudowne komentarze i to, że ktoś zechciał przeczytać moje wypociny.

Jedna z czytelniczek napisała w komentarzu, że zwykle książka, która jest poprawiona, nie wychodzi dobrze, ale ja złamałam tę regułę. Dziękuję, że mi to uświadomiłaś.

To była dla mnie czysta przyjemność móc pisać i dzielić się tym z Wami. KOCHAM WAS!

Do zobaczenia,

Astra xx

I, jeszcze raz,

d z i ę k u j ę.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top