Książka/Projekt/W każdym razie coś dużego!
Po kilku latach tworzenia na Wattpadzie opowiadań o różnorakiej jakości przyszedł w końcu ten czas. To jest właśnie ta chwila, w której postanowiłam stworzyć coś zdecydowanie bardziej ambitnego. O ile pisanie omegaverse, krótkich opowiadań bardziej romansowych i tym podobnych jest dla mnie świetną zabawą i jakąś formą terapii, czy też po prostu sposobem na wyładowanie swojej kreatywności, tak nigdy nie podchodziłam do tego z myślą: "Chcę, by ludzie traktowali mnie poważnie jako twórcę". Raczej pisałam to tak, jak wiele osób pisze fanfiki. Nie zawsze z wielkim zaangażowaniem czy powagą. Czasem po łebkach, bo to przecież tylko opowiadanie na Watt, więc kto zwróci uwagę na brak opisów, nieścisłości czy kolokwialny język i ciągłe powtórzenia. Pisałam z jakimś tam zamysłem, ale bez konkretnego planu, bo fabuła się tworzyła przecież na bieżąco (dlatego np. w wilkach kraje są tak chujowe i nie mają nawet legit nazw XD)
Pisząc Alexisa co prawda, miałam dość ambitne podejście, ale jako że było to też pierwsze podejście, to nie wyszło do końca tak, jak by mogło. Dlatego Alexis poszedł na dalszy plan. Powiedzmy, że przerosło mnie zadanie, które sobie sama postawiłam. Przez to niejako straciłam zapał do tej pracy i choć nie zamierzam Alexisa porzucić, to nie jestem pewna co z nim chwilowo zrobić. Jednak wiem, że po tych kilku latach pisania, ale też dorastania i zdobywania wiedzy chcę spróbować po raz drugi. Oczywiście od zera, ponieważ tylko tak mogę pokazać swój pełen potencjał. Tym razem postawiłam sobie poprzeczkę znacznie wyżej i zamierzam z wszystkich sił spróbować nie tylko jej sięgnąć, ale może nawet dotrzeć ponad nią.
Dlatego właśnie zamierzam ów projekt odciąć od tego konta, tej nazwy użytkownika, profilu i reszty mojej twórczości. Bo tworzę go z kompletnie inną mentalnością oraz wkładam w to chyba z 300% więcej pracy, czasu, energii, zaangażowania i kreatywności, niż do wszystkich prac na tym profilu razem wziętych. Na mojej tablicy dodam niedługo informację o tym, że pierwszy rozdział jest gotowy do przeczytania. Chcę zobaczyć, jak projekt się przyjmie i jakie będą pierwsze wrażenia i uwagi czytelników. Jeśli nie chcecie go przegapić to możecie już teraz dodać mnie do obserwowanych Viktoria_Frey
Książka (tak tę pracę będę nazywać) jest ukończona w jakichś 40% i ma teraz około 400 stron. Jest to fantasy, chyba podchodzące pod young adult (nie będzie raczej zawierać pikantnych scen erotycznych, ale przekleństwa, brutalne sceny i jednak do pewnego stopnia ukazane seksualne aspekty relacji). Będzie miało wątek romansowy LGBT+ (być może jakiś trójkąt miłosny... Kto wie...) a fabuła będzie skupiać się wokół pewnego młodego maga. Jako że jestem osobą, która uwielbia przedstawiać w swoich opowiadaniach problemy, które dostrzegam w prawdziwym świecie, od razu przyznaję, że możecie tam lecieć z listą i odhaczać wszelkie "woke" wątki. Pojawi się tam problem: rasizmu, seksizmu, homofobii, transfobii, klasizmu, totalitaryzmu i wiele innych.
Nie mogę zdradzić zbyt dużo... W zasadzie mogę, ale tego nie zrobię. Na razie mam wam do pokazania okładkę i krótki opis, który może was zaciekawi.
A tutaj pierwsza próba przedstawienia głównego bohatera.
Dodam tylko, że jest to pierwsza część serii, która prawdopodobnie będzie trylogią! Ponadto jeśli odbiór będzie pozytywny, być może spróbuję odezwać się do kilku wydawnictw... Bo nic na tym nie stracę, a kto wie może się uda.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top