Bałaganiarz

Wszedł do domu Bałaganiarz
Rzucił plecak, zmiótł swe buty
Cisnął w kąt dwie rzeczy na raz
I zabrudził pół chałupy

Porozrzucał wszystkie książki!
I rozwalił wszystkie łóżka
Tak że na podłodze była
Każda pościel i poduszka!

Potem szybko wszedł do kuchni
Roztłuk wszystkie tu talerze!
I rozlał soczek z kubka

Czy posprząta? O nie wierzę!

A na koniec
poszedł skakać na tapczanie.
Lecz niedługo, bo tak nagle
siostra weszła do pokoju

"Zaraz się pokaże mamie!"
Krzykła śpiesznie biec do mamy.

Bałaganiarz wstał w pośpiechu
Biegł doganiając siostry kroku
Wtem przewrócił się o bajzel!

Mama weszła pełna szoku
"Będziesz sprzątał aż do roku!"

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jedno muszę przyznać szczerze
Że wena na dziecinne wierszyki przechodzi mi jak flaki z olejem
Ale jest plus!
Bo jest jednak wierszyk!

Huhu hejkaaa
Tak tak wiem
Dawno mła tu nie było
Cóż wena nie sługa
Mammm nadzieję że u ciebie gut ❤️❤️❤️

I tjoo chyba na tyle
Miłego dzioneczka dla ciebie! (Lub nocki)

Dozoba 😇

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top