,,Robusto"

Cygara dym ,jest mi od pamiętnych czasów pamiętny.

Wkładasz je do buzi ,leci dym ,
szary dym.

Ciągniesz ,leci dym,szary dym.
Na meble,na mnie,na zdrowie twe ,
na zdrowie właśnie powinieneś zważać.

Bo Churchill,Corona, bądź ulubione twe robusto czy inne główna wszelakie ,zdrowia nie poprawią.

A ja ,musiała będę trwać ,bo przysięga pod Krzyżem Pańskim ,zobowiązuje.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top