Wiersz niedający nadziei

Zielona herbata
To mnie uspokaja każdego rana
Gdy dostaje flashback'ów z nocy
Już nic mnie nie zaskoczy

Latałam po niebie jak ptak
Lecz nic nie będzie tak
Samo kiedy się obudzę
I własną głowę ostudzę

Koszmary na zawsze pozostaną
I nadziei nie podarują
Marne na to są szansę
Że obudzę się znowu
I moje życie będzie ważne

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top