Zmiana

Mimo, że mam tyle lat
To nie zauważyłam jak piękny jest ten świat
Zawsze byłam wgapiona w ekran telefonu
Nawet zapomniałam smak cynamonu
Byłam skupiona nie na swoim życiu
Prawdziwy świat poległ zużyciu
Wychodzi na to
Że racje miał jednak tato
Przespałam moje młode lata
W aplikacje naprawdę bogata
Zaniedbałam rodzinę przyjaciół zwierzęta
Internet to jest moja słaba pięta
Szkoda że dopiero teraz to zobaczyłam
I zmarnowane lata odkryłam
Teraz siedząc w wysokiej trawie
Widzę swoje błędy na jawie
Ja już nie chcę tak egzystować
Chcę się w prawdziwym życiu zorientować
Koniec z nosem w ekranie
I przyjaciół omijanie
Czas znów być optymistką
I mówić prawdę innym oczywistą
Koniec z ponurym nastawieniem
Zacznę się rozkoszować słońca promieniem
Czas błędy naprawić
A przy tym dobrze się bawić
Nawet może
Jeśli pozwoli nieistniejący Boże
Spotkam radość w samotności
Bo na pewno ona tam gości

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top