Czysty węgiel

Nie, dziękuję
Już piłam, już jadłam

Zobaczyłam za wiele

Cicho wyjdę i zostawię was
Z waszymi kultami

Nie oczyszczę już mojej głowy
Bo czy węgiel może być czysty?

Nie poskładam serca
Wasze słowa je potłukły
I rozwiały po grzesznym świecie

Wyjdę i poszukam przyjaciela
Może On mi pomoże?

Oczyści w krwi baranka
i pomoże wytrwać

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top