Uczucia.
Jedno słówko małe.
A jakie ono trwałe.

Każdy je posiada.
Tak samo w sercu i w głowie.
Lecz nie każdy je zdradza.
Czy to w odruchach czy w słowie.

Większość je wypiera.
Siebie niszcząc nie wspiera.
Zapomina,  niszczy,  ukrywa.
I choć wtedy umiera
To uśmiechem łzy skrywa.

Mało ludzi uczucia pokazuje.
Mało ujawnia co czuje.
Mało przy wszystkich płacze.
Mało przy wszystkich radośnie skaczę.
Mało przy wszystkich się czerwieni.
Mało pokazuje rany, cierpienie.
No cóż, ludności się nie zmieni.

Dlaczegóż ludzie uczuć nie pokazują?
Bo wokół każdy patrzy wilkiem na człowieka.
Bo wszyscy drwią, się śmieją.
Nie wiedząc co czują, wilk nie czeka.
Całą duszę z śmiechem wywleka.

Ci co mają za dużo uczuć nie mają łatwo.
Muszą cały czas walczyć sami
bo nikt ich nie rozumie i nie zrozumie.

Odważni są ci co uczuciowi.
To oni cały czas walczą.

••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Heja.
Mam nadzieję że u was dobrze. Chce wam dzisiaj jedno przekazać : Nie ważne jakie kto miał zdanie,  nie ważne ile krytyki zaznacie, nie ważne kto i ile będzie z was drwił nie poddawajcie się. Ta krytyka tylko was wzmocni, nawet jak nie pierwszy i nie ostatni raz zaboli.
Trzymajcie się skarby.
Papa kiedyś,  może.
Dozoba 😇.