Spojrzenie na świat

Spójrz na świat
Czyż nie jest piękny?
Tyle przyjaźni w nim
Tyle miłości
Ale z drugiej strony
Nienawiść,  samotność,  zło
Być może tak już musi być
Czasami świat ma dosyć
I my mamy dosyć świata
Ale on się nie poddaje
Więc czy my powiniśmy?
Codziennie na nowo się budzi
Codziennie od nowa zaczyna
Obiecaj mi, że jutro
Wstaniesz rano
Spojrzysz na świat
I będziesz szczęśliwa
Tak po prostu
Bez żadnego ale

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top