Czarna

Próbuje dopasować elementy układanki
Ale gubię kawałki
Nie zauważam życia
Unikam bezlitosnych, współczujących spojrzeń
Mimo, że okryta czernią
W środku mnie jest światło
Tylko zakryte smutkiem
I żalem głębokim
A ludzie widzą tylko to, co chcą widzieć
Patrzą na to, co powierzchowne
Czy naprawdę mam porzucić nadzieję?
Czy nikt nie zobaczy prawdziwej mnie?
Mam płonąć samotnie, w środku okryta pancerzem?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top