T.T świat jest byle jaki T.T
Pustka...
Nicość...
Beztroska...
Miłość...
Co z tych uczuć znam?
Cóż... każde na tyle ile mam.
Pustka- na dzień dobry piątka.
Nicość- na spotkanie zwykłe cześć.
Beztroska- nie z nią moja bajka.
Miłość- daje mi w kość.
Jestem zwykłym człowiekiem!
Nie jestem fikcji pionkiem.
Światem realnym żyje.
Funkcjami się nie przejmuje.
A wniosek z tego wiersza jest taki.
Iż ten świat jest byle jaki.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top