Podsumowanie

Dzień dobry!

Jako podsumowanie tej książki (której druga część aż kipi ze zniecierpliwienia, aż ktoś w końcu wejdzie w jej przygody i przeżyje je wszystkie na nowo) mam dziś dla was zebrane ciekawostki, które mogą was zadziwić, rozczarować i... w sumie nie wiem. Sami ocenicie! I koniecznie przeczytajcie do końca!

Tudutudutudutududu... START!

CZAS

"Wielowzgórze. Wybrańcy naszego świata" pisałam 2,5 roku. W tym miałam jedną, około 7mio miesięczną przerwę.

POMYSŁ

Ta książka powstała na podstawie serii, którą pisałam 3-5 klasa podstawówki.

Od tamtego czasu poznawałam ten świat. W rzeczywistości nazywał się inaczej, ale teraz chyba bardziej podoba mi się ta nazwa. Rozumiecie? Mimo, że przestałam pisać wciąż nim żyłam!

Chciałam stworzyć własne zapisy i wpadłam na genialny pomysł. Ożywić i poznać ten świat jeszcze bardziej z WAMI.

TYTUŁ

Tytuły moich książek brzmiały kolejno:

"Spółka dziewczyn - Tajemnica magicznych naszyjników" (3kl)

"Spółka dziewczyn - Konie i magiczne husky" (3-4kl)

"Spółka dziewczyn - Na pomoc pegazowi! czyli pierwsze wyzwanie" (4kl)

"Spółka dziewczyn - Kamienna wieża" (4kl)

"Spółka dziewczyn - Cztery życia" (4-5 kl)

Później połączyłam trzy pierwsze części w jedną. I właśnie na jej podstawie powstała ta.

Nie chciałam, żeby świat nosił tą samą tandetną nazwę co tam. A więc macie Wielowzgórze.

DOBÓR POSTACI

Większość postaci na które od razu zwracałam większą uwagę przyjęłam końcowo!

Czasem postacie były zbyt podobne charakterem lub wyglądem i musiałam dokonać wyboru...

Tak było z:

Varianem i Nikodemem

Samuelem i (drugą postacią Vee)

Melanią i Blue

Podsumowanie

Samuelu, wybrałam Ciebie, bo wygrałeś. Bo miałeś idealny wygląd do opisów. Miałeś charakter jak gimnazjalista. Widziałam Cię w tej historii.

Lilian, wybrałam Cię, bo oczarował mnie twój charakter, zwłaszcza wyobraźnia. Wiedziałam, że jak nie wezmę ... to Ciebie wyślę w podróż i dam radę się w Ciebie wcielić.

Aelito, byłaś pierwsza, która się zgłosiła. Od początku pasowało mi Twoje zamiłowanie do przyrody. Miałaś dobry charakter. Miałaś już swoją historię, którą trzeba było obrać w słowa.

Christianie, nie byłeś tylko idealnym dopełnieniem dla pokazania charakteru Aelity. Byłeś śmieszkiem, którego potrzebowałam. W dodatku potrafiłeś i uwielbiałeś gotować. I byłeś otyły. Kto tworzy teraz takie postacie?

Nicolasie, przypominałeś mi moją oc, Natalie. Wiedziałam, że powinnam sobie poradzić i właśnie takiego charakteru brakowało mi w zespole.

Melanio, pasowałaś na posiadaczkę jednego z pierścieni. Byłaś idealna, by stworzyć go z myślą o Tobie. Wygrałaś, bo byłaś zakochana w kosmosie.

Varianie, również dla Ciebie mogłam stworzyć pierścień. Nadawałeś się do tego. Twój przyjaciel też kochał zwierzęta, ale to ty miałeś kolorowe włosy. Tym się wyróżniłeś.

WPADKI

W pierwszym rozdziale zapomniałam opisać jak Nicolas znajduje swój pierścień.

Zapomniałam, że Lilian ma pofarbowane włosy na jasny róż i przez długi czas wyobrażałam ją sobie jako blondynkę.

Mapa, którą wam wstawiłam w jednym rozdziale, była rysowana z pamięci i niestety trochę się w niej pomyliłam.

Zapomniałam, że Nora dość dużo o sobie powiedziała w rozdziale "Odpowiedzi" i nie brałam tego pod uwagę.

INSPIRACJE

Cały ten świat był podświadomie oparty na

Hobbicie

Opowieściach z Narnii

Jakiejś książce dla dziewczynek, gdzie była mapa i było tam jezioro łabędzie

Percy Jacksonie

oraz świadomie na

Książce pisanej przez koleżankę

Prawdziwych ludzie

Śnie (nimoki mi się przyśniły i postanowiłam je tu dać)

I na pewno było tego więcej. Można by się doszukać inspiracji Star Wars, co jest przypadkowe, lub My little pony xd, co jest jeszcze bardziej błędne, bo zaczęłam to oglądać dopiero w 6 klasie.

CIEKAWOSKI

Nimok to od tyłu komiN

Jednym z kluczowych momentów dla wydarzeń, gdzie autentycznie wy wybieraliście, był ten, gdy Sam, Aelita i Varian siedzieli w lochach u elfów.

W pierwotnej książce zapomniałam o elfach, a ich królestwo było na mapie

Dostaliście pierścienie, a pierwotnie to były naszyjniki

JAK TO BYŁO ZE ZNACZKAMI

KTO BĘDZIE PRZEZNACZONY

Pisałam już to, ale raz jeszcze podkreślę, że nie wiedziałam kto to będzie. Czekałam na rozwój wydarzeń i zdecydowałam dopiero w ostatnich rozdziałach.

Brałam pod uwagę każdego i cały czas mi się to zmieniało.

Jedyną postacią, która wiedziałam, że nie może być do tego przeznaczona, był Varian, ze względu na swój pierścień, pewnie widzicie dlaczego. W pierwotnej wersji było tak samo ^^

INFORMACJE ORGANIZACYJNE

Rozdział z zapisami zniknie, gdy zacznę pisać kolejną książkę. Jednak póki będą trwały zapisy tam, będziecie mogli korzystać z niego!

Po prostu chcę, by tamten rozdział nie odstraszał ewentualnych, nowych czytelników 😅

Kolejna informacja, to jeśli chcecie zupełnie zrezygnować z uczestniczenia w kolejnej książce, nawet z nowymi postaciami, to nie ma sprawy. Jedyne o co was proszę, to wejść w pierwszy rozdział, gdzie będą przygotowane dla was pytania.

No i przepraszam, ale mogę zdecydować, że mimo waszych chęci, nie przyjmę waszej postaci do kolejnej książki. To będzie w gruncie rzeczy zależało od nowych postaci, które dobiorę. Ale bądźcie dobrej myśli!

Dziękuję, że stworzyliśmy razem to dzieło i że chcieliście poznać historię, którą żyję od lat i cały czas ją poznaję.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top