¢zęść ριєяωѕzα - σвѕα∂α

◐ 

¢ℓєα

gσ∂∂єѕѕ σf ωιт¢н¢яαfт 

Cały czas mam wrażenie jakby wszyscy oczekiwali ode mnie, że będę miała wpływ na to kim jestem. Prawda jest taka, że w moim przypadku wszystko zostało przesądzone tuż po tym, jak się urodziłam. I teraz pozostaje mi nie tylko walczyć z całym światem, ale przede wszystkim z własnym przeznaczeniem. 

ℓσкι

gσ∂ σf мιѕ¢нιєf

Byłem przekonany, że szczerze Tobą gardzę, ale teraz zaczynasz mnie bawić. Nie dość, że próbujesz mi wmówić, że Faltiny nie są tylko mitem, to jeszcze jesteś po części jedną z nich. Całkiem urocza geneza, co jeszcze powiesz mi ciekawego? Może, że w Midgardzie są czarodzieje? 

тнσя

gσ∂ σf тнυи∂єя

Mam tą słabość, że wybaczam ludziom na których mi zależy. Inaczej od czasu jak Loki próbował mnie zabić w dzieciństwie nie rozmawiałbym z własnym bratem. Dlatego nie ma dla mnie znaczenia kto i kim jest w Twojej rodzinie i co próbował zrobić. Walczyłaś u mojego boku, więc jesteś lepsza niż Ci się wydaję. Przynajmniej ja w to wierzę. 

σℓиαя

ρяιи¢є σf ωαиαнєιм

Możesz uważać moja droga siostro, że jesteśmy zupełnie różni i na wielu płaszczyznach będę musiał przyznać Ci rację. Jednak zostaliśmy ulepieni z tej samej gliny i wzięliśmy się z tego samego miejsca w tym wymiarze, więc uwierz mi, że znam Cię jak nikt. I jak mówię, że zawsze się podniesiesz, to jestem tego całkowicie pewien, niezależnie od tego, jak mocno upadniesz wcześniej. 

fяєנя 

gσ∂ σf ρєα¢є

Zawsze byłaś uparta, ale teraz mam wrażenie, że nie wynika to z żadnych racjonalnych pobudek. Nie trzymasz się już w ogóle rzeczywistości, tylko jakiś wizji, których nigdy nie zrozumiem. Moim zdaniem powinnaś raz na zawsze je sobie darować i skupić się na tym, co udało Ci się osiągnąć i co mogłabyś mieć, jakbyś zdecydowała się wybrać jeden świat. Ten świat. 

αη∂ σтнεя cнαяαcтεяs ғяσм тнε υηιvεяsε σғ мαяvεℓ cσмιcs

Cześć!

Powinnam chyba zacząć od tego, że nie czytuję na Watt żadnych FF z Lokim i docelowo nie jest do końca to o nim, choć historia zaczyna się na jakiś czas przed pierwszym Thorem. 

Nie robiłam researchu tutaj, bo opowiadania o Lokim mi kompletnie nie wchodzą. Zamiast tego przerzuciłam kilka starych komiksów i zabawiłam się w ojca założyciela Kevina Feige, czyli wzięłam to co mi pasowało, to co mi nie pasowało wywaliłam, a resztę oparłam o MCU.

Opowiadanie będzie podzielone na dwa etapy życia mojej bohaterki i mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej. 

Na koniec - okładkę wykonała dla mnie  MrocznaCisza za co jej bardzo dziękuję ♡

Kons ◐

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top