Była juz z 23:00 , ja leżałem sobie przed telewizorem i oglądałem jakis nie za ciekawy serial , a Emi rozmawiała z swoja koleżanka z Katowic bodajże. Widac ze bardzo sie lubiły bo gadaly ze soba z 2 h i cały czas moja wybranka bardzo sie śmiała. (Jakby cos Emi sie juz ubrała hih) z oglądania tych bzdet wyrwał mnie dzwonek do drzwi. Idz otworz kochanie - powiedziała bardzo głośno sie śmiejąc. Wstałem leniwie i podeszłem do drzwi. Otworzyłem je i co tam zobaczyłem? Toma mojego kuzyna.  Mam dwóch kuzynów- jeden ma 15 lat a drugi - czyli Tom, ma 18. Ciemne włosy, wyrobiony sześciopak, niebieskie jak jezioro oczy. Przystojny, nie znam sie na tym ale miał więcej dziewczyn niż potrafił bym zliczyć, wiec chyba jest nawet tam w jakis sposób pociągający.
-Hej kuzynie!!- zaczął mnie przytulać- kopę lat brachu!!
-Hej- powiedziałem niepewnie oddając uścisk. Zobaczyłem tam za nim grupkę 5 osob z siatkami. Patrzyłem sie dziwnie na to wszystko..
-A!! Bym zapomniał- puścił mnie- robimy imprezę!- powiedział. Wiem, ze cioci Victorii nie ma w domu wiec możemy zaszaleć. Wszedł w głąb domu.
-Ooo a kim jest ta przepiękna panienka? - podszedł do niej i usiadł koło niej na kanapę na ktora sie przeniosła po rozmowie z Kim.
-Moja dziewczyna- burknąłem.
-Aaa to moj malutki kuzynek sobie juz panienkę udobruchał?
Wiesz- popatrzył jej sie w oczy. Jak szukasz prawdziwego mężczyzny to masz go przed soba.
-Tu go mam- wstała i podeszła do mnie. Ja ja tylko objąłem w talii.
-Ugh, twoja strata- bruknal. Jak ci sie znudzi to wiesz zawsze mozesz dzwonić.
-To chyba nie bedzie potrzebne- dodała. I sie wyszczerzyła.
-To co!!? Zaczynamy imprezę!!
Oboje sie zdziwiliśmy, mowilem , ze to nie za dobry pomysł, prosiłem ale on swoje. Jest starszy i nie chce mu sie podkładać. Do tego jest numer 1 w zapasach. Rozłożyli sie Na wyspie kuchennej i zaczęli pic alkohol. My chcieliśmy przeczekać w naszej sypialni czy gdzies ale nie on zaczął nas wołać żebyśmy pili z nim, bo powiedział szczególnie do mnie ze jak nie wypije to powie mojej mamie ze sie upiłem. Ugh., wypiłem to co mi dał, i czułem ze byłem lekko pijany. Emi była w tym samym stanie co ja. W połowie imprezy Emi zaczela sie do mnie dobierać, dokładnie całować i to bardzo namiętnie wiec zabrałem ja do sypialni na gorze. Tam sie rozpoczęło. W mgnieniu oka bylismy juz w samej bieliźnie i Emi siedziała na mnie. Zaczela mnie całować od szyi w dol do pępka a ja na to drżałem. Pare razy nadgryzła moja szyje Na co ja cicho jeknalem. Potem przeniosła sie na moje usta i składała na nich bardzo namiętne pocałunki. Ja sie bawiłem jej włosami, i głaskałem jedna ręka jej bok. Potem przerzuciłem nas tak ze To ja siedziałem na niej.
-Pokaże ci teraz jak zachowują sie niegrzeczni chłopcy.- powiedziałem i od razu sie wpilem w jej usta. Nasze języki były w nie rozłączy. Całowaliśmy sie chwile a potem przeniosłem sie na jej obojczyk robiąc jej malinke. Nie byłem świadomych swoich czynów. Potem ja zacząłem mowić jakies ciepłe słowa do jej ucha bardziej takie świnskie słowa i przegryzalem jej pałatek ucha. Potem tylko mi sie urwał film...
Obudziłem sie rano bez bokserek. Byłem dosłownie nagi.. Nie wiem co sie działo do końca nocy ale wiem ze jestem bardzo zmęczony. Emi leżała koło mnie nadal ubrana. Znaczy no w bieliźnie. Ja szybko znalazłem bokserki i je założyłem chodz było w nich biało. Ubrałem jakas bluzkę ktora sie walala po ziemi i obudziłem Emi.
-Emi wiesz co my robiliśmy w nocy?- zapytałem.
-A cos robiliśmy?- zapytała jeszcze niedobudzona.
-No chyba tak bo sie obudziłem bez bokserek.
Wstała od razu.
-Jak to bez bokserek?- powiedziała i wytrzeszczyła oczy. Ja pamietam tylko ze sie całowaliśmy i tyle pamietam.
-A jezeli to robiliśmy? - zapytałem. Bez zabezpieczenia?
-O kurde- zaczela obmacywać swój brzuch. A jeśli zajdę w ciąże?- powiedziała to z dużym przerażeniem.
-Mam nadzieje ze nie. Wczoraj za duzo wypiliśmy.
-Tak , to prawda powiedziała.
-Moze pójdę i pogadam z Tom'em.
Wstałem i poszedłem na dol gdzie leżał moj kuzyn. Odziwo było czysto. Zaczęłem budzić Tom'a.
-Ej stary?- zapytałem
-Hmm?? - zapytał dalej śpiąc.
-Wiesz moze czy ja i moja dziewczyna nie robiliśmy tego?
-Czego?- droczył sie.
-no wiesz czego- odpowiedziałem.
-Nie nie wiem.- powiedział
-Kurde nie wiesz czy ja i Emi nie uprawialiśmy seksu na górze?!- zapytałem poddenerwowany.
-Ahaaa.. No tak mogłem sie domyślić. Nie robiliście tego, znaczy tak mi sie zdaje chyba ze jakis szybki numerek ale nie sadze bo zazwyczaj pierwszy raz jest długi, i bym przecież słyszał jak ona sie drze a nie darła sie. Do tego ze byłem na gorze z moja dziewczyna i bym słyszał. Nie masz sie co martwić stary.- powiedział.
-Uff, tyle dobrze.
-A teraz daj mi spac- powiedział a ja poszedłem Na gore.
**
-Noi? - zapytała zaraz po moim wejściu do sypialni.
-Nadal jestes dziewica- mrugnąłem.
-Mam pytanie - powiedziała. Co to jest? Pokazala na swoja malinke. Ja sie tylko zaśmiałem w duszy
Rozdział : 805 słow

Xx / Emi :*
Piszcie czy sie podoba rozdział ❤️