Off (Bo z Toby'm coś się popsuło ;-;)
Zee: Heloł!
Zee: Toby nie chce gadać więc tylko Pan mi został XD
Zee: H-A-L-O!!!
Off: Jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: To fajno...bo mi się nudzi ;--;
Zee: Zaczęłabym mega spam...ale mi się nie chce ;--;
Zee: Więc ni mom co robić! XD
Zee:
Zee: HALO?!
Off: Serio? To zdjęcie?
Zee: Tak...masz problem? °^°
Off: Tak, i ty jesteś rozwiązaniem
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Słodkie, ale nie dla psa kiełbasa XD
Off: Co tam porabiasz, księżniczko?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Leżę na łóżku i kontempluję nad sensem życia XD A tak na serio to leżę i czytam Yaoice
Zee: Jak zawsze...
Off: Nie powiem, ciekawe zajęcie
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Ej, chyba się gubię w internecie XD
Off: A co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Znalazłam Hentaia jak byk gwałcił dziewczynę ;--;
Off: Interesujące...
( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Znasz "Doukyuusei"?
Off: Nie...a powinienem?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: To jest piękne, i smutne, i słodkie, i zboczone w jednym! *-*
Off: Czyżby yaoi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Nom ^-^
Zee: Dobra...bo zbaczamy z tematu XD
Zee: Jeśli jakikolwiek był XD
Off: Raczej nie...( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Jak w każdej rozmowie -_-
Zee: Najpierw to się jakoś klei, a potem JEB i rozmowa idzie w pizdu ;--;
Off: Taki mamy klimat...( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Nie pierdol o klimacie, bo to nie o klimat mi kurwa chodzi!
Moglibyśmy kiedyś poprowadzić choć jedną normalną konwersację?
Zee: Nie o to chodzi że lubię, bo nienawidzę...ale po prostu dla zasady
Off: Ale co innego robić? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zee: Nie wiem...dyskutować o życiu, o miłości, pisać wiersze...
Zee: Po prostu tak dla zasady
Zee:
Zee: Dobra pa! Idę spać...odezwę się jutro
Off: Dobranoc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kto by pomyślał że chciałabym poprowadzić inteligentną konwersację z Offem? Nikt? Ok...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top