20. Uczono nas...

Tak, wiem: ach ta chronologia ;)
Ale zaczynajmy ten rozdział specjalny, czyli taki sobie dłuższy.

"Uczono nas matematyki
a nie umiem obliczyć,
czy starczy nam sił.

Uczono nas języków,
a nie wiemy kiedy się w nie ugryźć.

Uczono nas geografii,
a nie wiemy jak się odnaleźć.

Uczono nas historii, a nie potrafimy
odróźnić przeszłości
od chwili obecnej.

Uczono nas chemii,
a potrafimy dusić się powietrzem.

Uczono nas biologii,
a nie potrafimy zrozumieć naszego serca.

Uczono nas innych,
a nie umiemy siebie."

Do czego chciałabym tym razem nawiązać?
Po woerwsze do tego, że szkoła najczęściej nie uczy nas tego, co pożyteczne.

Tak naprawdę, to nieraz ogłupia i każe zapamiętywać same suche teorie, zamiast logicznie myśleć.

A moja druga myśl brzmi tak, że czasami uważamy się za mądrych, bo znamy wzory różnych kwasów czy dziesiątki dat, a zapominamy o tych najprostszych rzeczach, które w życiu liczą się najbardziej, na przykład o osobistych celach, albo osobie znajdującej się tuż obok.

A wam z czym się ten tekst kojarzy?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top