𓆉𓇼2𓆉𓇼
-CO?! JA NIE CHCE ŻEBY MIESZKAŁ TU JAKIŚ TYP KTURY JEST NIE ZNAJOMY I W DODATKY NIE UMIE SURFOWAĆ !!!
-Krzyczałam,no bo halo!
-Małpy Cornelie Aderson!David tu będzie mieszkać i koniec kropka.!marsz do pokoju!!!-Po tych słowach pobiegłam do mojego pokoju,zła,swrustrowana i w szoku.
Weszłam do mojego pięknego pokoju ktury był jedynym niejscem w którym miałam spokój.
Mój pokój był piękny,na ścianach było pełno zdjęć,była Pułka na moje deski i wielkie łóżko.
Wzięłam jedną z poduszek do ręki,przyłożyłam ją do tważy i krzyknęłam na całe gardło.
Zbyt dużo wrażeń na dziś.
Padłam na łóżko i próbowałem sobie przetwory informacje że dupek z plaży będzie tu mieszkał
Potem zdałam sobie sprawę że jestem cały czas w piance do pływania,i moczyłam łóżko leżąc na nim.
Poszłam do szafy wzięłam niebieskie jeansowe spodenki i białą koszulkę.
Z tym ekwipunkiem poszłam do łazienki.
Odkręciłam wodę i czułam że razem z kokosowym szamponem zmywam wrażenia z dziś.
Cudowna chwila.
Jeszcze sączyłam się w wodzie kiedy moją chwilę przerwało głośne
-Długo jeszcze?!
𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃𓂃
Hejoooo!Jak wam się podoba? Jak myślicie kro puka?
Ps sory że takie krutkie❤️
200 słów🌿
Dziękuję za każdą gwiazdkę!⭐️
Papaaa ❤️
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top