42
jjg
żarty się skończyły
gdzie jest moje pomarańczowe etui
kth
co jeśli idealnie pasowało mi do bransoletki?
jjg
przypomnij mi, żebym nigdy więcej nie kupował takiego samego telefonu co Ty...
kth
weź nawet tak nie pisz
doskonale wiesz, że szkoda mi kasy na takie rzeczy, a Ty masz pokaźną kolekcję
jedna obudowa mniej nie robi Ci różnicy
jjg
to moja ulubiona, albo jedna z ulubionych, ale nadal moja
kth
oddam Ci ją...kiedyś
ale oddam!
jjg
dlaczego Ty nigdy nie pytasz, jak bierzesz coś mojego?
kth
nie przesadzaj, co? przecież nie mam aż tak wielu Twoich rzeczy
jjg
oboje wiemy, że to nieprawda
etui ma do mnie wrócić
najlepiej teraz
kth
nie ma mnie w domu
nic Ci nie poradzę, choćbym nie wiem jak chciał
jjg
gdzie Ty łazisz tak późno?
kth
wracam od Jina, w końcu naprawił mi laptopa
jjg
a to nie mogłeś do mnie zadzwonić? przecież bym po Ciebie podjechał
kth
pracę masz do oddania na jutro. myślisz, że nie wiem ile zajmuje jej zrobienie?
jjg
dobra już nie marudź i pisz mi gdzie jesteś
kth
dopiero wyszedłem
jjg
to czekaj na mnie obok kiosku, tego przy parku
zaraz będę
kth
a skończyłeś pisać?
jjg
końcówka mi została
i tak już zakładam buty
kth
jak znowu zarwiesz nockę to Ci się oberwie
≈×≈×≈×≈×≈
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top