Dwadzieścia
Makaron : elo elo 3 2 0
Ja : Hejka makaronie.
Makaron : znowu autokorekta?
Ja : Not anymore.
Makaron : czeeekaj. czy ty w kontakcie masz mnie zapisanego jako "makaron"?
Ja : Niee. Skąd Ci to przyszło do głowy? :-)
Makron : przerażasz mnie bea
Ja : Hihi.
Makaron : pokazać ci coś?
Ja : O ile to nie jest narząd płciowy mężyczny to tak.
Makaron : spokojna głowa, naleśniki zrobiłem takie fajne w kształcie misia heh, ładnie ozdobiłem i wogóle chce sie pochwalić a mama nie ma czasu na takie "bzdury" :<
Makaron :
Ja : Cam.....
Ja : Coś Ci nie pykło.
Makaron : ALE JAK TO
Makaron : PRZECIEZ..........
Makaron : CHCIALEM WYSLAC CI NALESNIKI CO JA ZROBIŁEM
Ja : Muszę przyznać Ci rację. Jesteś najprzystojniejszym, najseksowniejszym i najbardziej niesamowitym chłopakiem na świecie.
Makaron : jestem idiotą
Makaron : seksownym, ale wciąż idiotą .-.
Makaron : to nie fair. ty masz moje dwa zdjęcia z czego na drugim wygladam jak frajer. a ja mam tylko jedno zdjęcie na którym wyglądasz jak księżniczka lol
Ja : Aww. To kochane. <3
Ja : Łap.
Ja : Trochę stare, ale no.... Doceń starania. :-)
Makaron : o mój bOŻE KOCHAM CIE NORMALNIE AHAHAH
Makaron : jesteś super :D
Ja : Czy to ma być Twoje wyznanie bezgranicznej miłości do mnie?
Makaron : wyznanie miłosne będzie później lol
Makaron : no wiesz na naszym ślubie B)
Ja : Jasne.
Makaron : lowe
Ja : Lowe. <3
Makaron : <3333
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top