25 lipca

Spacer

Wychodzę na spacer do lasu
Patrzę na drzewa i chmury
Nie ma tu żadnego hałasu
Ciemność ma czasem pazury
Nie martwię się, nie boję się
Bo mrok nie dosięgnie mnie

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top