Za ścianą
Majacze przez sen, wrzeszcze z nożem
W zakrwawionej, pociętej dłoni.
Budzę się umazana krwią, łzami
I rozdartą duszą między życiem.
Za rogiem sąsiad pewnie znów gwałci
Swoją żonę o czym wszyscy wiedzą,
A milczą. Kiedyś jednak skłamiemy
Że to była cudowna rodzina .
U mojej ciotki dziś zmarło dziecko,
Pijani rodzice je zatłukli.
Gdy otrzeźwieją staną nad trumną
Małą swojej pociechy. Zapłaczą?
Ocieram krew. Udaje że nie wiem,
Więc wracam do przerwanego życia.
[1.07.2017]
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top