niestrawność

Nie rozumiem dlaczego rodzice uważają, że znają nas najlepiej i jedynie oni wiedzą co dla nas dobre. Ojciec stwierdził, że dramatyzuję i nie może być ze mną aż tak źle, że problemy z jakimi się zmagam wydają się nierealne i odległe. To wszystko przez dojrzewanie. Pierdolenie. Jak może mówić, że wie kim jestem, skoro prawda jest taka, że to, jak żyję i kim się stałam widzi jedynie jak przez dziurkę od klucza.

Wszystko mi się z NIM kojarzy. Dostałam dziś naszą ulubioną wiśniową colę i zrobiło mi się okropnie niedobrze. Z trudem powstrzymałam się od płaczu. Najgorsze, że mamy tyle wspólnego. Nie mogę patrzeć na wszystko to, co dawniej kochałam. Mam nadzieję, że ze swoimi nowymi przyjaciółkami pije coś innego. Jeżeli działa na nie tak, jak na mnie, to jestem przekonana, że nawet jeżeli kazałby im pić denaturat, zrobiłyby to bez dyskusji. Z nim trucizna smakuje najlepiej. 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top