88
Hej!
Jak tam życie mija?
Ja znalazłam bardzo fajną okładkę dotyczącą Endgame, która pojawiła się jako okładce magazynu Birth Movies Death. To najlepsze zdjęcie jakie znalazłam:
Czy to nie jest piękne? Nie dość, że jest i Carol, to jeszcze ta rękawica i zmarłe osoby. Nie wiem czy to widzicie, ale osoby które zmarły zamieniają się tu w proch! Hsiebbsskmsbjan Uwielbiam tą okładkę!
Dodatkowo znów ktoś tam zrobił tak jakby badania, korzystając z komiksów i MCU, ustalili kto jest najsilniejszym Avengerem:
Z analizy wynika, że choć teoretycznie największą potęgą w Avengers dysponuje Hulk, to za najsilniejszą postać powinniśmy uznać jednak Kapitan Marvel – chodzi tu o fakt rozłożenia poszczególnych wartości. O ile pozostali Mściciele są ją w stanie przebić na polu jednej czy dwóch kategorii, o tyle nie wytrzymują w rywalizacji na wszystkich polach.
A teraz pytanie:
Kto według was wygrałby własne Civil War?
Na pewno tak nie jest, ale oprócz tego, że tam np. Stefan, Wandzia czy Carol i Thor są potężni. To wydaje mi się, że trudno określić kto by wygrał. Bo z jednej strony osoby wyżej dysponują mocą, no ale postawić przeciwko nim np. Natashę, Clinta Shuri i Starka. Nawet wtedy wynik nie byłby taki oczywisty. No bo wystarczy, że Iron Man z Shuri wyprodukują coś co powstrzyma moce innych i tyle. A Nat z Hawkeye'em tak ich przechytrzą, zastawią pułapki, złamią od środka, albo jak to szpiedzy trochę poszpiegują i z łatwością wbiją im nóż w plecy. (No i Wdowa przekona Hulka, a Wanda nie będzie walczyć przeciwko Clintowi, za to Stefan raczej nic nie zrobi Stalowa, więc następna przewaga)
Tak więc kończąc moje głupie rozważania- nie da się określić kto by kogo pokonał. Dziękuję i dobranoc. (jestem prawie pewna, że nikt tego nie przeczytał do końca)
Do jutra!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top