114
Hej.
Dziś nie będzie zwykłego rozdziału. Po prostu... Po prostu zostawię wam to:
Hsgsg gzhwvstsbqjakqbh jkabqbajab hajqjb jnkakqjwj
Ja w tym momencie umieram.
Carol, kocham cię. I ciebie, Nat. I ciebie, James. I wszystkich auhqvhwjqb
A Thor to wygryw!
I Steve! Gsuwhwjhwgwhw
A ty Bruce, nie bądź takim smutasem!
Jak ja czekam na ten film.
A wy co myślicie o tym... Nie wiem jak to nazwać. Zwiastun to nie jest, spot chyba też nie. Może po prostu... fragmencie filmu?
A może takiej sceny nigdy nie będzie? To byłoby śmieszne. Idziemy do kina, a tam wszystko inne niż w zwiastunach i innych materiałach promocyjnych.
Ale znów się rozgadałam, bo miałam to tylko tu zostawić.
Do jutra!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top