7.

Cóż... czasami, pomiędzy myślami
zdarza mi się na pustkę natrafić.
Nie powiem, czy jest strawna czy też niestrawna,
Lecz ta nic mi nie pomoże naprawić.

A wiele śrubek już się wykręciło,
Garści uczucia już zardzewiały,
oh, tyle marzeń się nie spełniło,
przydałby się śrubokręt, choć mały...

Miejsca by mu idealnie starczyło
w tej cienkiej, ciasnej pustej przestrzeni.
Lecz ściganie marzeń się chyba skończyło...
teraz został tylko zarys ich cieni...

***

Nie przestań marzyć
Nie przestań marzyć
Bo się wydarzy
Co ma się wydarzyć.

Nie przestań ścigać,
Nie przestań szlifować.
Marzenia są piękne,
Je trzeba szanować.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top