Koniec
Mijają minuty, godziny
Zegar tyka
Czujesz jak śmierć
W cieniu czycha
Może i jest ci smutno
Zalewasz się łzami
Czujesz ulgę
Żegnasz się z męczarniami
Nie obchodzi to mnie
Czy dziś utonę
Każdy ma
Swój czas na koniec
Już dzisiaj ostatni dzień Lutego. Wiem że wiersz wyszedł naprawdę słabo, ale przynajmniej cokolwiek napisałam!
Trzymajcie się
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top