W pewnym odległym królestwie żyły dwa klany wężów. A dokładniej wężów rzecznych i pospolitych. Dwójka władców postanowiła połączyć te dwa klany dzięki małżeństwu ich pierworodnych. Królowi klanu wężów rzecznych pewnego dnia urodził się syn, którego nazwał Shiro. Chłopiec dorastał w spokoju. Gdy miał siedem lat w rodzinie wężów pospolitych urodził się ku lekkiej rozpaczy rodziny chłopiec o imieniu Tora. Obaj chłopcy dorastali spokojnie aż nadszedł dzień ich pierwszego spotkania. Shiro miał wtedy dwadzieścia dwa lata, a Tora piętnaście.  Oboje przekonani, że spotkają swą narzeczoną przybyli do specjalnie dla nich wybudowanego pałacu. Wielkie było ich zdziwienie gdy zamiast narzeczonej zobaczyli NARZECZONEGO.