191


Keith: Ani słowa Lance

Lance: Tanksztela

Keith: Powiedziałem ani słowa

Lance: Aha, czyli jak wczoraj graliśmy w scrabble to nie było takiego słowa, ale nagle jest bo tak ci wygodniej
___________________

Lance: Wyglądasz bezpłciowo

Haggar: Co ty powiedziałeś

Lance: Jak ameba

Haggar: Mogę cię zabić w każdej chwili

Lance: aaalbo ebola
________________

Lance: Z jakiego kamienia robi się cukier?

Pidge:

Pidge: Po zachowaniu powiedziałambym że miałeś niedoczynność tarczycy w dzieciństwie ale jesteś wysoki więc chyba jesteś najzwyczajniej upośledzony
____________________

Adam: Nieźle wyglądasz Shirogane

Shiro: Jesteśmy po ślubie, nie mów mi po nazwisku

Adam: Mówiłem do siebie
_____________________

Przepraszam ale w moim sercu Adam zawsze będzie żywy.
_____________________

Lance: Ładna koszulka

Keith: Dzięki?

Lance: Aczkolwiek wyglądałaby lepiej w moim pokoju na podłodze
_______________________

Hunk: Która godzina?

Lance: Czy ja ci wyglądam na pogodynkę?

Hunk:

Hunk:

Hunk: Co
___________________

Żołnierz galry: *strzela do Lance'a*

Lance: Hit or miss I bet they never miss, huh?

Lance: You gotta boyfriend I bet he doesn't kiss ya!

Keith: Po prostu strzel jeszcze raz. We mnie, w niego, wszystko jedno.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top