Karta Postaci - Vincent

Imię: Vincent

Nazwisko: ???

Pseudonimy: Zdrajca, Potwór, Niemowa, Maszyna do Zabijania.

Wiek: 19 lat

Wzrost: 176 cm

Waga: 62 kg

Płeć: Mężczyzna

Wspólnicy: ???

Znak Zodiaku: Rak

Data Urodzenia: 21.06

Rasa: Człowiek

Status: Żywy/Poszukiwany/Ścigany

Slogan: Brak.

Znak Rozpoznawczy: Czarna maska przesłaniająca całą twarz.

Zauroczenie: Brak

Pochodzenie: ???

Rodzina: Brak

Główny Zleceniodawca:
          Dawniej - ARSU
          Obecnie - Brak

Wyposażenie: 
      - Dwa pistolety. Jeden zwykły, drugi maszynowy;
      - Duży nóż myśliwski;
      - Syntezator mowy.

Charakter:

  Vincent jest osobą bardzo małomówną. Dlatego, iż jest on osobą niemą i po prostu nie jest w stanie się odzywać. Jednakże dzięki syntezatorowi głosu, jaki otrzymał od agencji ARSU, jest w stanie wciąż być taki, jak był zawsze. Jest on więc osobą, która gdy znajduje się przy swych znajomych, nigdy nie przestaje mówić, często doprowadzając przy tym innych do odebrania mu jego narzędzia mowy. Zazwyczaj jednak potrafi on być cicho, a często, gdy nie chce mu się z kimś rozmawiać, jest w stanie nawet udawać, iż syntezator jest uszkodzony, lub rozładowany, by móc po prostu nie rozmawiać z kimś takim. 

   Ogółem jest on osobą dość arogancką i często nawet złośliwą, przekonaną o swojej własnej wartości. Dlatego kiedy ktoś go obraża, najczęściej odpowiada jakąś ciętą ripostą, by potem ignorować czyjeś dalsze starania urażenia jego osoby. 

  Kiedy ktoś stara się go irytować, to najczęściej po prostu stoi przy tej osobie, słucha tych głupot, by na koniec bez słowa sobie pójść, mając przysłowiowo "wyrąbane". Ogółem, jeśli chodzi o relacje z tym człowiekiem, to jest on najczęściej tajemniczy, cichy i nawet mając przy sobie swój syntezator mowy, po prostu się nie odzywa, lecz nawet mimo tego, jego mowa ciała jest zawsze bardzo swobodna i rozluźniona. Dopiero kiedy ktoś zyska jego zaufanie i sprawi, że Vincent będzie się przy nim czuł luźno i swobodnie, poznaje wtedy znaczenie słowa terror. Albowiem Vince podchodzi do konceptu koleżeństwa, w dość specyficzny sposób i bardzo często traktuje takie osoby, niczym zwierzątko domowe, uważając wszystko co robią za słodkie. Mimo to jednak, złośliwości również mają miejsce w jego znajomościach. Co do wszystkich swoich przyjaciół jest mimo wszystko bardzo protektywny i gdy wie, że komuś z nich grozi jakieś zagrożenie lub nawet ktoś jest dla niego niemiły, jest w stanie śmiało podejść i powiedzieć coś w stylu "Nie odzywaj się do mnie, albo mojego przyjaciela już nigdy więcej."

  Jeżeli jednak chodzi o inne sytuacje... W walce jest on osobą o zimnej krwi, nigdy nie zastanawiającej się "co gdyby". Po prostu robi to co robi i dzięki temu przechodzi dalej. Strzelaniny są dla niego najzwyklejszą formą rozrywki, a walczenie z kimś w krótkim dystansie, często traktuje jako zabawę. Dzięki temu między innymi, nie przejmuje się nigdy osobami, z którymi walczy i jest w stanie zabijać bez mrugnięcia okiem, często nawet samemu sobie utrudniając robotę, traktując to jako wyzwanie. 

  Ogółem rzecz biorąc, mimo swego braku litości dla swych niezliczonych ofiar oraz sporemu przywiązaniu do ludzi, którzy byli w stanie wzbudzić w nim zaufanie do nich, jest on osobą, która nie bierze niczego na poważnie. Dla niego życie jest po prostu niczym gra video, w której jest mistrzem, według własnego przekonania.

  W skrócie więc opisać go można mianem cichego dziwaka, który pokazuje swoje prawdziwe oblicze, dopiero gdy uda ci się z nim zaprzyjaźnić. 

  Ma on jednak jeden, podstawowy problem ze sobą. Zabija on od dziecka, odkąd tylko pamięta i od zawsze jego życie polegało tylko na tym. Wiąże się to więc często z jego nierozumieniem niektórych sytuacji życiowych, podczas to których reaguje on tak jak umie. Po prostu się nie odzywa. 

Zdolności:

     Vincent, mimo bycia zwykłym człowiekiem, posiada nadludzkie zdolności. Jest mistrzem parkour'u, świetnym strzelcem, zna mnóstwo sposobów walczenia i jest wyśmienicie wysportowany. Jest on osobą, której nie da się zabić, nieważne ile by się nie próbowało. Jest znacznie szybszy niż zwyczajny człowiek i choć jego siła fizyczna, nie wykracza daleko ponad przeciętną, dzięki znajomości samoobrony oraz przeróżnych sztuk walki, robią swoje. 

  Mimo tego, iż nie ma on w sobie żadnej magii, usprawnień cielesnych, czy innych tego typu rzeczy, jest on osobą nieuchwytną, dzięki intensywnemu treningowi, odbywającemu się od jego najwcześniejszych lat. 

  Posiada on również bardzo dobre oko jeśli chodzi o strzelectwo, a jego wyniki porównywalne są do tych, które osiąga rodzina Blake'ów z ich darem nadludzkiego wzroku. 

  Jest wyszkolonym zabójcą, którym był odkąd tylko pamięta. Zna on więc wiele przeróżnych trików, które są w stanie uratować mu życie w trudnych sytuacjach. Między innymi więc to czyni go tak niebezpiecznym człowiekiem. Jego całożyciowe doświadczenie w walce. 

Wady:

  - Nie umie mówić;

  - Nie obchodzą go zbytnio inni;

  - Nie obawia się zabijania cywili;

  - Bez syntezatora mowy, musi zdawać się na język migowy, który zna mało ludzi;

  - Jest dość niesympatyczną osobą;

  - Nie chce pracować w większym zespole;

  - Bo zostaniu jego przyjacielem, trzeba się wiązać z tego konsekwencjami;

  - Często samemu utrudnia sobie pracę, starając się być bardziej widowiskowy w tym co robi.

Lubi:

  - Banany;

  - Gry video;

  - Strzelanie;

  - Widowiskowość;

  - Wybuchy;

  - Zabawę;

  - Swoich przyjaciół;

  - Wolność.

Nie Lubi:

  - ARSU;

  - Śliwek;

  - Rozkazów;

  - Gdy ktoś próbuje nim sterować, bądź go kontrolować;

  - Wszystkich ludzi, którzy są niemili dla jego przyjaciół;

  - Kiedy ktoś niepotrzebnie zawraca jego uwagę;

  - Nieznajomych.

Ciekawostki:

  - Został wychowany i wytrenowany przez agencję ARSU;

  - Pierwszy raz zabił, mając cztery lata;

  - W samej agencji, ludzie raczej za nim nie przepadali, gdyż za tamtych czasów był on bardziej poważny i przeważnie groźny, jeśli się czegoś od niego chciało;

  - Jest uznawany za najlepszego ludzkiego agenta ARSU, jaki kiedykolwiek tam pracował;

  - Uciekł stamtąd, nie mogąc już wytrzymać faktu, iż całe jego życie było po prostu sztuczne;

  - Jego jedyna przeszłość, związana jest z walczeniem z innymi ludźmi i treningiem, by robić to lepiej;

  - Jego syntezator mowy, otrzymał od agencji;

  - Jego rodzina od zawsze była nieznana, ARSU przygarnęło go, gdy ten miał zaledwie dwa lata i odkąd tylko był w stanie stanąć na dwóch nogach, bez przewracania się, był on trenowany na maszynę do zabijania;

  - Kiedyś był on w stanie w pojedynkę doszczętnie zniszczyć szajkę terrorystów, z którymi inni agenci ARSU nie mogli sobie poradzić od tygodnia;

  - Jest cały czas poszukiwany przez agencję, która próbuje się go pozbyć;

  - Znał on Dante oraz Sophię;

  - Po swojej ucieczce, przekazał on swój tytuł najlepszego, zwykłego człowieka w ARSU właśnie Dante, mimo tego, iż przepaść pomiędzy nimi była wtedy bardzo duża.

Wygląd:

  Vincent ma krótkie, bardzo jasne blond włosy, a jego twarz przykryta jest czarną maską z białymi otworami, zasłaniającymi jego oczy. Ubiera się najczęściej w skórzaną, aczkolwiek luźną, ciemną kurtkę oraz luźne spodnie, by nie ograniczały mu ruchów. Pod kurtką nosi on najczęściej jakąś jasną, jaskrawą koszulkę. Niedaleko jego lewego obojczyka oraz na prawym przedramieniu znajdują się blizny po ranach postrzałowych. Na jego szyi znajduje się natomiast jego syntezator mowy, który przypomina obrożę, z małym głośniczkiem z boku. 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top