Ofiary Paktu
*Dany wpis będzie aktualizowany, dlatego proszę nie traktować go jako ostateczną wersję*
Pakciarze (nazwa robocza) - kim oni są?
Ludzie o potężnych zdolnościach, będący w stanie rywalizować z istotami w znacznie wyższej lidze, niż zwykli śmiertelnicy. Ich umiejętności są zazwyczaj na tyle silne, iż byliby w stanie w pojedynkę wywołać koniec świata, gdyby się postarali.
Moc jaką się uzyska zawierając pakt jest jednak losowa, dlatego nie da się w żaden sposób wybrać czegoś, co byłoby dla ciebie najbardziej korzystne, lub masz na to akurat ochotę. Dlatego umiejętności ofiar paktu są tak bardzo zróżnicowane.
Jedna osoba może uzyskać moc kontrolowania rzeczywistości, a ktoś inny może po prostu uzyskać regenerację swego ciała i umysłu i w ten sposób uzyskać nieśmiertelność.
Wszystko więc wydaje się być piękną wizją, odbędzie się rytuał przywołania, po czym zawrze się z takowym demonem pakt, dzięki czemu stanie się istotą niemalże nietykalną.
Wszystko jednak ma swoje minusy, zarówno i ta sytuacja, albowiem im silniejsza jest twoja umiejętność, tym większe szkody wprowadza to na osobę noszącą ów brzemię.
Mogą one nie być widoczne na pierwszy rzut oka, tak samo jak potencjał ukryty w danej mocy, albowiem na pierwszy rzut oka, może się ona wydawać dość mocno ograniczona, lub nawet bezużyteczna. Jednakże sęk jest w tym, by umieć być kreatywnym w posługiwaniu się swym darem.
Jakie jednak występują przeszkody?
Osoba niedoświadczona może bardzo łatwo spowodować u siebie porażające zawroty głowy, osłabić swój organizm (w tym system odpornościowy), uszkodzić trwale swoje ciało i.t.d. Osoby doświadczone i oswojone w pełni z własnymi granicami i potrafiącymi nimi elastycznie manipulować, mają znacznie mniejszą szansę na to, by dane objawy u nich wystąpiły.
Istnieją jednak również i wady, których nie da się pozbyć. Każda osoba, która zawarła pakt, nieświadomie nakłada na siebie klątwę, która powoduje dość mocne zasilenie jakiejś negatywnej cechy, która bardzo często może zawładnąć człowiekiem. Przykładowymi cechami tego typu, są lenistwo, chciwość lub gniew.
Istnieje również druga, spora wada, która wpływa na ofiarę paktu, wówczas gdy targają nią silne emocje. Dana osoba może stracić kontrolę nad swoją świadomością i wpaść w szaleńczy szał, który kończy się najczęściej chęcią doszczętnej destrukcji i niekontrolowanym, stałym uwalnianiem swych mocy. Trwa to najczęściej do momentu, w którym dana osoba traci całą energię lub nie ma w okolicy już nic do zniszczenia, co prowadzi właśnie do pierwszego rozwiązania.
Osoby, które są jednak w stanie kontrolować swoje moce na bardzo wysokim poziomie, są w stanie obrócić to na swoją korzyść i zachować swą świadomość, podczas gdy ich wzmocnienie wciąż pozostanie obecne.
Istnieją również cechy, jakie ofiary paktów nabywają, które nie są negatywne. Każdej takiej osobie, po zawarciu paktu zmienia się jej kolor oczu, z naturalnego na jaskrawą czerwień, która jest widoczna w ciemnościach. Z fizycznych zmian wchodzi jeszcze znamię, które dany demon nadaje swej ofierze gdzieś na jej ciele i symbolizuje ono, który z nich jest odpowiedzialny za daną osobę. Znamię to zazwyczaj wygląda jak wypalone i może się ono znaleźć zarówno na plecach, twarzy, ręce lub wewnątrz ciała.
Z cech nieaparycyjnych dochodzi jeszcze fakt, iż dana osoba opanowuje dwa nowe języki, nawet jeżeli nigdy wcześniej ich nie słyszeli. Hebrajski oraz Łacinę. Ciekawostką jest jeszcze fakt, że każde z nich robi się również leworęczne, nawet jeśli przed tym, byli praworęczni.
Mało znanym faktem jest to, dlaczego te specyficzne ofiary paktów - pakciarze (nazwa robocza) - tak bardzo się różnią, od innych ludzi, którzy zawarli pakt z demonem.
Jest to wina tego, iż ci ludzie, zawarli pakt z specyficznym rodzajem demonów, którzy sami kiedyś byli ludźmi. Mają oni dziesiątki tysięcy lat i zostali oni stworzeni nieumyślnie, przez samego Cudotwórcę. Za czasów bycia ludźmi, wyznawali go oni jako swojego Boga i przez chęć zbliżenia się do niego na poziomie spirytualnym, skończyli w taki sposób. Od tamtej pory mają na jego punkcie obsesję i zgadzają się na pakty, przeważnie z powodu, gdyż sami nie mogą wchodzić w interakcje ze światem fizycznym i w ten sposób, mogą wykorzystywać ludzi do pomocy w jego poszukiwaniach.
Łączy się z tym wszystkim również jeden warunek, który jasno mówi o tym, że jednocześnie może istnieć tylko siedem osób, które stały się ofiarą takiego paktu. Nie mniej, nie więcej. Właściwie to nie wiadomo z jakiego powodu, po zawarciu paktu przez siódmą osobę, demony nie są już w stanie zawierać więcej paktów.
Kolejną zasadą, która dotyczy osób po zawarciu takowego paktu, jest to, że ich moce nie działają na siebie nawzajem, gdyż każda z ich mocy pochodzi od jednego sortu demonów, których umiejętności niwelują się nawzajem. Dlatego podczas próby użycia swej mocy na osobie, która również jest ofiarą paktu, nic się nie stanie i trzeba ograniczyć się do siły fizycznej lub korzystania z otoczenia.
Obecne znane nam ofiary paktu - pakciarze (nazwa robocza) - to:
- Clementine (brak nazwiska) - pseudonim Futura
- Jason Frost - pseudonim IRA
- Nora (nazwisko nieznane) - pseudonim Zbieraczka/Włamywaczka/Złodziejka
- Yumi Miyuki
- Miyu Michiko
- Benjamin Wright - pseudonim Iluzjonista
- Martin Rogers - pseudonim Fenix
Jakiś czas temu zaobserwowano anomalię, polegającą na tym iż jedna z tych osób, po spłodzeniu potomka, przekazała mu część swoich umiejętności. Mowa tutaj o Sam Turner, która w porównaniu do swojego ojca, była w stanie tworzyć zaledwie iluzje rzeczy, które on był w stanie stworzyć za pomocą swego umysłu. Można więc powiedzieć, że mamy do czynienia z odłamem jednej siódmej z pakciarzy (nazwa robocza). Jest on anomalią, albowiem z jednej strony nie powinna móc istnieć, gdyż istnieje już siedem ofiar paktu, lecz zarówno nigdy go nie zawarła, co czyni go bardzo ciekawym przypadkiem, albowiem posiada paranormalne umiejętności.
Czy to może oznaczać, że za wiele lat, gdy DNA tych ludzi zmiesza się z innymi, normalnym będzie ujrzenie człowieka, posiadającego paranormalne zdolności?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top