!!!

Omg prawie zapomniałam!!!

Często pytacie mnie o inspiracje do różnych powieści, do pisania i tworzenia postaci.

Nie mam na to jednoznacznej odpowiedzi, ale mogę wam powiedzieć, że najlepiej się pisze dzięki drobnostkom. Mówię wam. Mnie nawiedza wena kiedy jestem pod wodą, kiedy samotnie piję kawę przed treningiem, kiedy jadę autobusem późnym wieczorem, najlepiej w deszczu albo kiedy słucham muzyki.

Tym razem inspiracją dla tej historii była piosenka, którą macie w mediach. Posłuchajcie, przetłumaczcie sobie tekst jeśli musicie. Jej przesłanie jest po prostu... Ahhh...

Miała być wykorzystana trochę inaczej w tej historii, ale od lipca, trochę mi się o niej zapomniało.

Dlatego czasem warto wrócić do starych playlist XD

Enjoy this moment, guys
Love
~Beth

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top