Lets talk about this shiet

Nie kpop related ale muszę o tym napisać

Dobra to moze streszcze wam to gowno tak w skrócie. No więc jest sobie babka na wakacjach i tam porywa ja gościu, oczywiście nie byle jaki bo jest on mlodym przystojnym milionerem (juz to gdzieś słyszeliśmy) i tak w zasadzie przetrzymuje ja bez jej zgody i gwałci.

Zanim mnie zjecie za to ze nazwalam to gownem to juz tlumacze wam dlaczego tak uwazam.

No wiec autorka - Blanka Lipińska - jest z wykształcenia kim? Wizażystką. Ale to nie koniec. Ona sama uważa i nazywa sie femistka. Śmieszne prawda.

Im sorry guys ale zeby napisac ksiazke potrzebna jsst jakas wiedza. Idąc logika tej pani równie dobrze ja bym mogla ja napisac. Po co skończone jakiekolwiek studia zwiazane z literatura itd. Po co to komu skoro mozna napisac jakze genialny erotyk ktory promuje gwalt.

"Instrukcja obsługi kobiety" -  oto jakze pieknie nazwala pani blanka tą ksiazke rozmawiajac o tej ksiazce na jakims wywiadzie.

Do tej pory wszystko sie wyklucza z definicjią femisntka ale ok, niech Pani blance będzie.

Osobiście nawet nie obejrzalam filmu ani nie przeczytalam ksiazki ale widziałam dwa zdania z niej. Ktos mi moze powiedzieć ze jestem glupia wzorujac cala historię na dwoch zdania Ale guys, jeszcze nigdy nie widziałam az tak dziadowego opisu "sytuacji". Specjalnie napisalam "sytuacji" gdyz byl opisywany gwalt :))

Boli mnie to że nawet kobieta potrafi swoją płeć tak zeszmacic.

Motywem tez również bylo ze ta glowna bohaterka ma sie w nim zakochac i ma na to 365 dni ale czego sie dowiadujemy po jakims czasie? "Nie potrzebuje 365 dni bo cie kocham."

Yeah cudna ksiazka.

Coz za fabula.

Ekscytujaca historia o gwalcie.

Kurwa nienawidze romantyzowania gwałtów i jakiejkolwiek zbrodni jaką moze popełnić czlowiek.

Pozwole sobie wspomnieć o pewmej kobiecie - Natascha Kampusch - ktora została uprowadzona przez faceta i byla w niewoli przez 8 lat gdzie byla notorycznie gwałcona.

Wspominam o tym gdyz zastanawia mnie czy pani blanka również po takich przejściach zdecydowala sie napisac ksiazke gdzie potywem przewodnim jest gwalt i nazwać to instrukcja obslugi kobiety.

Moglabym jeszcze bardziej się rozpisac ale po prostu nie mam na to sily. Mam nadzieje ze wy rowniez podzielicie sie swoim zdaniem.