Rozdział II - konkurs
*na końcu jest opis konkursu*
Flowey i ja pod jeden dachem. Heh! Będzie ciekawie.
- Sans? Chyba nie jesteś zły na Frisk? - pyta Papyrus.
- Skąd, gdzie tam! Pfff!
- Jesteś zły.
- Jestem wkur*iony! Ja i ten sku*wiel (dop. aut. tak sobie osobiście nazywam Floweygo :3 mój skurwielik) pod jednym dachem? Prędzej go udupię niż...
- Sans, daj sobie siana. Uspokuj się. Dla Frisk.
Dla Frisk, dla Frisk, dla kur*a Frisk.
Kładę się spać. Może jutro będzie lepiej.
Ni chu chu.
Budzi mnie czyjś krzyk. To Frisk.
Wiedziałem, poprostu wiedziałem! Ten dupek coś jej zrobi!
Wbiegam do pokoju Frisk.
- Frisk obudź się! BŁAGAM! - wrzrszczy Flowey.
- Co jej jest?!
- Nie wiem! Nagle zaczęła krzyczeć i się wiercić.
- Frisk, obudź się. To ja Sans!
Dziewczyna budzi się. Do oczy napływają jej łzy. Rzuca się na moją szyję.
- Sans... przepraszam... tak bardzo przepraszam.
O co jej chodzi?
Następnego dnia budzę się na ziemi. Spałem, znaczy się, leżałem u Frisk. Tak na wszelki wypadek.
Patrzę na łóżko. Nie ma jej. Poszła do szkoły.
Patrzę na zegarek. 12.00
Schodzę na dół. Cisza.
Papyrus na treningu, a Flowey ch*j wie gdzie.
Siadam z kawą. I tak nie mam przerwy bo dzwoni telefon.
- Halo?
- Dzień dobry. Czy dodzwoniłam się do pana Sansa?
- Tak, przy telefonie.
- Witam. Jestem Julia Mc'Dem i jestem wychowawczynią Frisk.
- Wiem, rozmawiałem z panią na początku roku szkolnego.
- Tak. Yy... Dał by pan radę przyjść po Frisk?
- A co się stało?
- No w sumie dziwna sytuacja. Pierwszy raz tak się u nas stało.
- Do rzeczy!
- Frisk pobiła do nieprzytomności swojego kolegę z klasy!
Suchawka wypadła mi z ręki.
- Halo? Panie Sans?
- Zaraz tam będę.
*****
Hejcia! Jak widzicie mam dla was konkurs.
Wasze zadanie jest proste! Musicie napisać mi na prv rozdział, który będzie zawierał kilka elementów:
- opis rodziny Frisk
- dlaczego dziewczyna wybrała się na górę Ebott
Nagroda? Będziecie w tej książce! Wystąpicie jako przyjaciel Frisk ze świata ludzi.
Macie czas do 13.07 do godziny 19.00
Reklama
Zapraszam do czytania książek MadziaXMadziuchna
Pozdrawiam Ciasteczka
CookieGirlFantasy
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top