Ultraobciach

Wciąż mam zdjęcia przyjaciół na ścianie;
Od ramek odbite zwierciadło;
Wcześniej nie pomyślałam, co kiedyś się stanie,
Gdyby przyjaciół mi zabrakło;

To niesamowite, jak zmieniło się wszystko,
Mimo iż tak naprawdę nie zmieniło się nic;
Młodości źródło zwyczajnie wyschło,
A mi został tylko ultraobciach i wstyd;

Może to czas byś wyszedł na spacer,
Kiedy ja kartkom tajemnicę powierzam,
Bo uwierz mi, że tylko czas tracę,
Gdy oczami te zdjęcia przemierzam;

I muszę przyznać, że się zamyśliłam,
Choć, prawdę mówiąc, nigdy tego nie robiłam;
I mimo wszelkich błędów, jakie kiedykolwiek popełniłam;
By przestać przyjaciół kochać nigdy sobie nie pozwoliłam.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top