×××

Gdy mnie znalazłeś, moje serce było złamane.
Wycierałam łzy myśląc, że to już koniec.
Zaufanie ci było błędem.
Obiecałeś, że złapiesz mnie, kiedy upadnę.

Przy tobie powoli stawałam na nogi.
Teraz wiem, że to wszystko było złudzeniem.
Pomagałeś mi z demonami przeszłości,
By nowe zajęły ich miejsce.

Więc powiedz mi, jakie to uczucie?
Gdy czujesz się wspaniale,
A ja ponownie upadam?

Dobrze wiesz, że jesteś tym,
Przez kogo tu trafiłam.
Nie tłumacz się dlaczego to zrobiłeś.
Zdążyłam już pójść i dowiedzieć się od nich.

Oddałam swoje serce tyle razy,
By odgadnąć, że to wszystko nie było przypadkiem.

Teraz już wiem, że mogę żyć bez ciebie.
Wcześniej nie potrafiłam tego dostrzec.

Czy kiedykolwiek czułeś się jak ja teraz?
Sam powinieś wiedzieć,
Że miłość zwykle jest ślepa.

×××

Ten wiersz był dla mnie bardzo trudny do napisania. Gdy słuchałam tej piosenki, w głowie miałam ogólny zarys tego jak on ma wyglądać. Jednak finalnie jest zupełnie inny. Pisałam go dwa razy na brudno, ale kiedy przepisałam go na Wattpad, całkowicie uległ zmianie.

Mimo wszystko trudność w napisaniu go, nie polegała na ubraniu w słowa samego tekstu piosenki, ale głównie moich myśli i uczuć.

"Burza" jest zlepkiem różnych doświadczeń z mojego życia. Tytuł może mówić sam za siebie, albo może być kompletnie niezrozumiały, ale to już zależy od was. Odnośnie samego wiersza - kiedy ja go czytam, oczami wyobraźni widzę te wszystkie sytuacje, które w nim opisałam.
Ale wy, czytając ten wiersz jesteście jakby osobami trzecimi w tej historii. Dlatego bardzo zależy mi, żebyście napisali w komentarzu wasze odczucia. Chcę wiedzieć jakie emocje w was wywołał, jeśli w ogóle jakiekolwiek.
.
.
.
Trochę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że ktoś to przeczyta i spełni moją prośbę. Może brzmię trochę poważnie, ale piszę tą notkę od razu po napisaniu wiersza i w mojej głowie cały czas jest pełno myśli, więc proszę, żebyście mnie zrozumieli.

Dziękuję wam za wszystko! ❤️