Bez kategorii #3 - Słowiańskie powiedzenia

Wreszcie się zebrałam i stworzyłam ten dawno obiecany post o pozostałościach z dawnych wierzeń w dzisiejszym języku. Znowu muszę przeprosić za dłuższą nieobecność. Muszę się w końcu ogarnąć i zebrać do kupy. Nie przedłużając...

Słowa
O paru słowach powiązanych z wiarą naszych przodków wspomniałam już we wcześniejszych wpisach – mianowicie wyjaśniłam pochodzenie słowa piorun oraz określenia latawica. Nie są to jednak wszystkie pozostałości, a nie tylko latawice żyją w języku do dziś. Może Was to nieco zdziwić, ale słowo czart również wywodzi się z mitologii słowiańskiej, a dopiero po latach zostało przyjęte jako określenie na diabła. Podobnie ma się słowiańskie licho, a wszelkie okrzyki wysyłające kogoś do licha są niczym innym, jak słowiańskimi klątwami. Oprócz tego mamy również określenie babie lato, które w pierwotnym znaczeniu oznaczało okres po zakończeniu żniw, podczas którego kobiety mogły w końcu skończyć z pracą w polu i zabrać się do szycia i plotek.

Potoczne powiedzenia
Pewnie słyszeliście, jak mówi się o skrajnie biednych ludziach słowami bieda aż piszczy. Otóż to powiedzenie ma swoje korzenie w dawnej wierze, kiedy to Bieda była uważana za demona, który wprowadza się do wybranych osób i odbiera im majątek, zaś jej charakterystyczną cechą było to, że... piszczała. Z tej właśnie cechy wyłoniło się to funkcjonujące do dzisiaj powiedzenie.
Puściliście kiedyś bełta? Nawet jeśli nie, to z całą pewnością wiecie, co to sformułowanie oznacza. Bełt, zwany również błędem, był złośliwym demonem mieszkającym najczęściej na rozdrożach, który lubił mylić podróżnym drogę, a w szczególności tym, którzy wybierali się na przechadzki w stanie mniejszego lub większego upojenia alkoholowego. Co prawda słowo bełt pierwotnie było powiązane również z mąceniem i błądzeniem, jednak dzięki temu demonowi słowo to na stałe przylgnęło do osób pijanych.
Może znacie kogoś, kto się zbiesił? To również pochodzi z mitologii słowiańskiej, a konkretnie od biesa, prawdopodobnie najstarszego, a z całą pewnością najpodlejszego stwora z całego słowiańskiego bestiariusza. 


Frazeologizmy
Nawarzyłeś sobie piwa, to teraz musisz je wypić, być może usłyszeliście kiedyś, gdy narobiliście sobie problemów. Jednak skąd się to właściwie wzięło? Ten frazeologizm jest powiązany ze słowiańskimi zwyczajami, a konkretnie z tradycjami ślubnymi. Po zaręczynach przyszły pan młody zabierał się za warzenie piwa, którego jednak nie wolno było próbować aż do dnia zaślubin. Jeśli okazało się, że piwo wyszło dobre, była to szczęśliwa wróżba dla młodego małżeństwa. Jeśli jednak piwo się nie udało, oznaczało to niezbyt kolorową przyszłość dla pary. W gruncie rzeczy więc to przysłowie mogłoby równie dobrze brzmieć taką sobie babę wybrałeś, więc teraz ją znoś.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni... Ale dlaczego akurat w tym przysłowiu jest mowa o takim małym, fruwającym wypierdku, skoro zaraz obok są nieco bardziej zauważalne i kojarzące się z wiosną bociany? A właśnie dlatego, że jaskółki przylatują wcześniej od bocianów. Z obydwoma gatunkami powiązane były wezwania wiosny i oba ją zwiastują, jednak jaskółki pojawiają się o wiele wcześniej przed bocianami, jeszcze w czasie, gdy może nastąpić nagły powrót zimy. Mówiono więc, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ponieważ – z tym powiązane było również święto Jaskółki obchodzone na początku marca – jest jedynie znakiem, że zima powoli dobiega końca, a dopiero przybycie bocianów można uznawać za definitywny początek wiosny.
Może ktoś spojrzał na Was kiedyś bazyliszkowym wzrokiem? Nie jest to co prawda zbyt popularny frazeologizm, jednak w dalszym ciągu funkcjonuje. Tutaj chyba nie muszę wiele wyjaśniać, ponieważ legendę o smoku Bazyliszku, który zabijał spojrzeniem, prawdopodobnie każdy z Was zna.

To by było na tyle, jeśli chodzi o powiedzenia czy słowa, których pochodzenie jest z pewnością znane. Jeśli o czymś zapomniałam, napiszcie w komentarzu!
Swoją drogą, wiedzieliście, że w zbiorach polskich frazeologizmów widnieją też takie hasła jak chuj ci w dupę czy dostać wpierdol? Mnie to dosyć mocno rozbawiło :D


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top