Mało kto to czyta (aktualnie jedna osoba), ale może ktoś mnie jeszcze odkryje. Zachęcam. A na razie piszę dla siebie i własnej potrzeby szkolenia języka.

To zdecydowanie moja ulubiona piosenka od Evanescence. W jej tekście jest coś takiego, co od razu nasuwa mi na myśl "I nie było już nikogo" Agathy Christie i losy Very Claythorne, szczególnie z ekranizacji z 2015 r.

Zabrałam ich uśmiechy i uczyniłam je moimi.
Sprzedałam są duszę po to tylko, by ukryć światło.
I teraz widzę, czym naprawdę jestem:
Złodziejem, dziwką i kłamcą.

Biegnę do Ciebie.
(I uciekam z tego piekła)
Wołam Twoje imię.
(Poddając się)
Widzę Cię tam.
(Wciąż jesteś...)
Daleko stąd.

Jestem obojętna na Ciebie,
Obojętna i głucha, i ślepa.
Dajesz mi wszystko, ale pytanie: dlaczego?
Sięgam, ale czuję tylko nocne powietrze.
Nie Ciebie, nie miłość, po prostu nic.

Biegnę do Ciebie.
(I uciekam z tego piekła)
Wołam Twoje imię.
(Poddając się)
Widzę Cię tam.
(Wciąż jesteś...)
Daleko stąd.

Próbowałam Cię zapomnieć,
Ale bez Ciebie nic nie czuję.
Nie zostawiaj mnie tu samej.
Nie mogę oddychać!

Biegnę do Ciebie.
(I uciekam z tego piekła)
Wołam Twoje imię.
(Poddając się)
Widzę Cię tam.
(Wciąż jesteś...)
Daleko stąd.
Daleko stąd...