Odpowiedzi na wasze pytania!
Witajcie!
Jak już wspominałam pod poprzednim rozdziałem dzisiaj pojawiają się odpowiedzi na pytania które zadaliście bohaterom mojego opowiadania. Nie spodziewałam się, że będzie ich aż tyle i jestem naprawdę mile zaskoczona ;3 Wszystkich pytań było 35 (o ile umiem liczyć xd), a odpowiedzi jest 29. Niektóre pytania pominęłam, bo odpowiedź na nie zdradzałaby część dalszej fabuły, a tego chciałam uniknąć c; Już nie przedłużając zaczynamy ^^
A i chciałam jeszcze dodać, że odpowiedzi są zgodne ze stanem obecnym, czyli wydarzeniami z rozdziału 21. Bohaterowie nie wiedzą co im przyniesie los, pamiętajcie o tym ;*
Najwięcej pytań, bo aż 11 zadaliście Kasi :D Kasia była bardzo szczęśliwa i chętnie odpowiedziała na wasze pytania ;3
1. Niedawno wysłałaś list do ojca nie martwisz się o brak odpowiedzi?
Racja, wciąż nie dostałam od ojca żadnych wiadomości. Domyślam się, że jest zajęty sprawami państwowymi, bo wiem, że w Polsce nie dzieje się najlepiej. Wyczekuję listu od niego i mam nadzieję, że już niebawem go otrzymam. Kazimierz wyjechał wraz z moim listem do Krakowa i do tej pory nie wrócił. Mam nadzieję, że wkrótce go zobaczę i przyniesie mi dobre informacje.
2. Czy zamierzasz komuś powiedzieć o swoich uczuciach, w stosunku do Bayezida?
Niedawno zwierzyłam się Mihrimah. Oprócz Bayezida tylko jej ufam, wyłącznie jej powierzam wszelkie sekrety i zmartwienia. Wiem, że dochowa tajemnicy i nie wyda mnie swojemu bratu ani nikomu innemu. Nie zamierzam dzielić się swoimi uczuciami z nikim poza nią.
3. Jak bardzo ufasz Mihrimah?
Przyjaźnię się z nią od niedawna, ale już wiele razy udowodniła mi, że mogę jej ufać bezgranicznie. Mówię jej równie wiele jak Bayezidowi. Są to jedyne osoby którym powierzam swoje sekrety. Cieszę się, że miałam okazję ją poznać i wierzę, że nasza przyjaźń będzie wieczna.
4. Zapomniałaś o Nuriye? Zajmiesz się nią?
Och, o Nuriye nie potrafię zapomnieć. I nie mogę tego zrobić codziennie widując ją w haremie. Zauważyłam, że dużo czasu spędza z Nurbanu, co nie wróży nic dobrego. Bayezid twierdzi, że kłamie mówiąc, że jest córką sułtana, ale ja nie jestem tego taka pewna. Co jednak mogę zrobić mając tylko swoje podejrzenia? Bayezid uważa, że nie powinnam się nią przejmować, a ja jedynie mogę mieć nadzieję, że ma rację.
5. Zawalczysz o miłość Bayezyda? Jeśli tak to jak?
Niestety nie jestem kobietą, która potrafi wprost powiedzieć o swoich uczuciach i zdobyć mężczyznę, jak zrobiła to chociażby sułtanka Hurrem. Oczarowała sułtana otwarcie okazując mu swoje uczucia. Nie mam tyle odwagi i pewności siebie aby zdecydować się na taki krok. Zwłaszcza po mojej nieudanej wizycie w alkowie, która pozostawiła we mnie głęboki ślad i wciąż nie mogę zapomnieć wzroku Bayezida wyrażającego rozczarowanie... Może przyjdzie taki dzień, że spojrzę mu w oczy i bez obawy wyznam co do niego czuję, ale potrzebuję czasu. Martwię się jedynie, że w tym czasie on znajdzie sobie inną... To trudne, bardzo trudne. Po raz pierwszy jestem zakochana i chyba się w tym wszystkim pogubiłam...
6. Czy masz zamiar coś zrobić w sprawie Nuriye?
Jak już mówiłam wydaje mi się, że ona może mówić prawdę, jednak sama nie jestem w stanie nic zrobić. Bayezid twierdzi, że Nuriye kłamie, a ja chcę wierzyć, że ma rację. Jeśli jednak naprawdę jest córką sułtana, to mogą z tego wyniknąć poważne problemy.
7. Zamierzasz się poddać czy walczyć o miłość Bayezida?
Wciąż walczę, ale to tak jakby jeden żołnierz bronił się przed setką innych. Nie ma szans, chyba, że ktoś go wesprze. Ja potrzebuję takiego wsparcia, ale go nie mam. Mihrimah uważa, że powinnam wyznać Bayezidowi miłość, ale coś nie pozwala mi tego zrobić. Tak czy inaczej nigdy się nie poddam, moje serce już zawsze będzie biło wyłącznie dla niego. Dopóki kiedy umrę poniosę klęskę.
8. Boisz się o życie księcia?
Bardzo. Tylu wrogów czai się w każdym zakamarku, że nie sposób zachować spokój. Wiem, że przeciwnicy nie odpuszczą, zwłaszcza, że byłam już świadkiem zamachu na jego życie. Każdego dnia modlę się o niego, błagam Boga, aby mi go nie odbierał. Kiedy on odejdzie, dla mnie słońce już na zawsze schowa się za horyzontem i zapanuje wieczna noc. Nie chcę nawet wyobrażać sobie takiej sytuacji i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała płakać na jego pogrzebie.
9. Nie tęsknisz za Basią i ojczyzną?
To, co czuję odkąd znalazłam się w seraju, to znacznie więcej niż tęsknota. Moje myśli wciąż krążą wokół Basi i mojej ojczyzny. Ciągle słyszę jej śmiech, widzę jak biegamy razem po łące i jeździmy konno. Czuję zapach kwiatów kwitnących tuż pod moim oknem, takich, których nie ma tutaj. Moje serce rozpaczliwie pragnie wrócić do Polski, ale rozum wie, że to niemożliwe. I choć bardzo chciałabym znów znajdować się w moim ukochanym Krakowie, to równie mocno zżyłam się z Konstantynopolem. Jestem rozdarta. Część mnie rwie się do dawnej rzeczywistości, a część woli zostać tu, gdzie odnalazłam miłość i przyjaźń.
10. Dlaczego nie powiesz Bayezidowi otwarcie tego, co czujesz?
To nie jest takie proste jak może się wydawać. Kiedy znalazłam się w jego alkowie już miałam zamiar mu o wszystkim powiedzieć i zrobiłabym to gdyby mnie nie odesłał. Może on nie widzi jak bardzo pragnę czegoś więcej i nie winię go za to. Czekam aż nadejdzie taki dzień, w którym obudzę się całkowicie przekonana, że właśnie dziś wyznam mu miłość i odważę się to zrobić. Mihrimah twierdzi, że tak się w końcu stanie, więc ufam jej i cierpliwie czekam. A przyjaźń z Bayezidem jest najwspanialszą rzeczą jaka kiedykolwiek mnie spotkała i jestem za nią niesamowicie wdzięczna. I będę szczęśliwa nawet jeśli nie przerodzi się w nic więcej.
11. Nie myślałaś nad tym, aby odejść tak po prostu?
Oczywiście, zwłaszcza na początku, ale nie mam takiej możliwości. Nawet jeśli udałoby mi się uciec z pałacu, to co zrobiłabym później? Na dotarcie do Polski nie miałabym szans, za daleka droga, a jestem pewna, że zanim wymyśliłabym plan ucieczki Bayezid by mnie znalazł. W końcu zna mnie lepiej niż ja sama. No i on by mi tego nie wybaczył, a ja nie chcę go ranić. Przyzwyczaiłam się już do życia w haremie i nie jest tu tak źle jak mi się wydawało.
Kasia bardzo wam dziękuje za wszystkie pytania, a teraz przechodzimy do Bayezida. Książę znalazł chwilę czasu (zdradzę wam, że trwają przygotowania do wyprawy wojennej i Bayezid ma dużo spraw na głowie ;3) i odpowiedział na wasze pytania :D
1. Jak bardzo nienawidzisz Selima?
Nienawiść to chyba zbyt mocne słowo na określenie łączących nas stosunków. Nie przepadamy za sobą, to prawda, ale jesteśmy braćmi i nic tego nie zmieni. Nie mam już do niego zaufania, zbyt wiele razy je zawiódł, ale nie potrafiłbym go zabić.
2. Czy masz Poczucie winy po tym, jak odeslaleś Kasię z alkowy?
Długo zastanawiałem się dlaczego wtedy zobaczyłem w jej oczach tak ogromny smutek i nadal tego nie rozumiem. Nie mam poczucia winy, jesteśmy przyjaciółmi, dlatego uznałem, że nie powinna spędzać nocy w mojej komnacie. To mogłoby popsuć naszą relację.
3. Czy jest jakaś dziewczyna, którą kochasz? Jeśli tak, to jaka?
W tym momencie w moim życiu nie ma takiej osoby, na widok której moje serce zabiłoby mocniej. Może się mylę i ktoś taki jest bardzo blisko mnie, a ja go po prostu nie dostrzegam. Wszystko okaże się z czasem.
4. Czy aby na pewno Kasia jest tylko twoją przyjaciółką?
Katarzyna jest mi bardzo bliska. Mogę powiedzieć, że jest dla mnie najważniejsza, bo jestem gotów oddać za nią życie. Do końca mych dni będę jej wdzięczny za to, że wtedy mnie ocaliła. Czy to jest coś więcej? Nie wiem. Myślę, że wkrótce nadejdzie taki dzień, w którym przekonam się czy jest dla mnie kimś więcej niż przyjaciółką.
5. i 6. Kim jest dla Ciebie Katarzyna? Nie myślałeś o niej jak o kimś więcej?
Poprzednie odpowiedzi nawiązują do tych pytań, więc można do nich wrócić.
Takie to były odpowiedzi Bayezida, jak to u faceta, krótko i rzeczowo :D Teraz przejdziemy do Mihrimah.
1. Dlaczego nie powiesz ojcu jak jest i nie rozwiedziesz się z Rustemem?
Właśnie wyznałam ojcu prawdę i jego reakcja całkowicie zbiła mnie z tropu. Byłam pewna, że będzie wściekły, a on zaczął się śmiać. Tego to nigdy w życiu bym się nie spodziewała.
2. Ufasz Kasi?
Oczywiście. Katarzyna jest pierwszą osobą spoza mojej rodziny której zaufałam bezgranicznie pomimo, że znamy się stosunkowo niedługo. Wiem, że mogę powierzyć jej wszystkie swoje sekrety, a ona ich nie zdradzi i wspaniale mi doradzi. Taka przyjaciółka jak ona to skarb.
3. Zdecydujesz się na rozwód z Rustemem?
O niczym innym nie marzę. Jeśli ojciec wyrazi zgodę będę najszczęśliwszą kobietą na świecie. Dzień, w którym uwolnię się od Rustema będzie powrotem tej upragnionej wolności, o której marzę od dawna. Przy boku Bali beya poznam smak prawdziwej miłości.
4. Czy masz zamiar wyjawić matce prawdę?
Jeśli sułtan wyda zgodę na rozwód, wyjawię jej prawdę. Jeśli jednak odpowiedź będzie odmowna, wtedy nie ja ją o tym zawiadomię, uprzedzi mnie ojciec.
5. Dlaczego nie rozwiedziesz się z Rustemem?
Rozwiodę się z nim jeśli ojciec wyrazi zgodę. Bez jego aprobaty niestety nie mogę tego zrobić. Jeśli bym mogła, zrobiłabym to już lata temu.
A więc to były odpowiedzi Mihrimah, teraz czas na Bali beya c;
1. Kim jest dla Ciebie Sułtanka Mihrimah?
Mihrimah jest dla mnie wszystkim. Do tej pory nie zdawałem sobie sprawy jak wiele dla mnie znaczy, ale kiedy spotkaliśmy się ponownie zrozumiałem, że już zawsze chcę być przy niej.
2. Czemu nie starasz się zawalczyć o miłość Twoją i Mihrimah?
Teraz, kiedy wszystko sobie wyjaśniliśmy, oboje będziemy walczyć o naszą miłość. Zrobię wszystko żeby doszło do jej rozwodu z Rustemem oraz do naszego ślubu. Będąc przyjacielem sułtana mam nadzieję, że zrozumie on naszą sytuację i wesprze mnie oraz swoją córkę.
3. Jak masz zamiar ukryć swój romans z Mihrimah? Zdecydujesz się na ucieczkę, będziesz ukrywał prawdę czy wszystko wyznasz?
Wspólnie z sułtanką zdecydowaliśmy, że najlepiej będzie poprosić sułtana o zgodę na rozwód. Ukrywanie naszego związku nie wyszłoby nikomu na dobre, mogliśmy wpaść w jeszcze większe kłopoty. Mam nadzieję, że nawet nie będziemy musieli zastanawiać się nad ucieczkę i wszystko pójdzie po naszej myśli.
4. Jesteś w stanie zatroszczyć się o nią?
To oczywiste, że muszę się o nią troszczyć. Nie pozwolę nikomu jej skrzywdzić. Każdy, kto sprawi jej przykrość gorzko tego pożałuje.
5. Czemu nie przyjdziesz do Rustema i mu nie przyrąbiesz jak kiedyś Grittiemu?
*śmiech* Kusząca propozycja, naprawdę. Może z niej skorzystam.
Ostatnie pytanie rozbawiło zarówno Bali beya jak i Mihrimah, która była obecna przy rozmowie :D A teraz przejdziemy do Nuriye.
1. W jaki sposób chcesz zniszczyć dynastię? Kto jest twoim pierwszym celem?
Sprawię, aby cierpieli tak samo mocno, jak ja. A mój pierwszy cel? Bayezid, z oczywistych powodów. Nie zamierzałam zaczynać od swojego rodzeństwa, ale oszukując mnie sam wydał na siebie wyrok. Strata Katarzyny jest dla niego najgorszym, co mogłoby się stać. Chcę zniszczyć ich wszystkich psychicznie, chcę, żeby pragnęli śmierci.
Nuriye dość niechętnie zgodziła się na udzielenie odpowiedzi na to pytanie, nie chciała zdradzać zbyt wiele. Na koniec postać, której chyba nie da się nie lubić. Uwaga, uwaga, przed wami niezastąpiony i jedyny w swoim rodzaju Sumbul aga!
1. Czy mógłbyś opowiedzieć historię z wpadką w drzewo?
No nie wierzę, ktoś zadał mi pytanie! Ależ oczywiście, z największą przyjemnością opowiem tę historię! Otóż to było jeszcze za czasów, kiedy książęta Selim, Bayezid i Cihangir byli dziećmi. Sułtanka Sah była z wizytą u swojej siostry, sułtanki Hatice. Spacerowały po ogrodzie i rozmawiały. Sułtanka Hurrem widząc to zaczęła podejrzewać, że planują kolejną intrygę przeciw niej, więc kazała mi je śledzić. Oczywiście wypełniłem jej rozkaz skradając się za drzewami i podsłuchując obie sułtanki. Nagle jednak potknąłem się o korzeń i, no cóż, wpadłem na najbliższe drzewo. A że nie potrafię być cicho w takich sytuacjach, to obie mnie zauważyły. Później mnie przesłuchiwały, nie chciały wierzyć, że po prostu chciałem pobyć na świeżym powietrzu. A sułtanka Hurrem zrobiła mi awanturę i stwierdziła, że nie nadaję się na szpiega. Może to i racja... Ale nie mówcie sułtance Hurrem, że opowiedziałem wam tą historię, bo kazałaby mnie udusić, a ciało wrzucić do Bosforu! *mina przerażonego Sumbula, naprawdę przekomiczna*
Obiecałam Sumbulowi, że nie wydamy jego tajemnicy, a wtedy spokojnie wrócił do swoich obowiązków :D
To już koniec tego bonusa w ramach podziękowania za waszą aktywność. Wszyscy bohaterowie dziękują za każde pytanie, a ja dołączam się do nich ;3 Jeśli będziecie chcieli, w przyszłości również dam wam możliwość ,,porozmawiania" z wybranymi postaciami c;
Buziaki ode mnie i całej reszty, która dzielnie zniosła ten nawał pytań ;*
PS Jeśli się postaracie i do jutra będzie te 10 komentarzy pod ostatnią częścią, to nowy rozdział już jutro <3
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top