20 rozdział

****2 TYGODNIE PÓŹNIEJ****

Już jutro Święta. Arti przyszedł dzisiaj do mnie na noc.

-Film?-zapytał.

-Tak, ty wybierz.

-Dobra, to jakiś horror-Artur sięgnął po laptopa i zaczął szukać jakiegoś horroru. Ja poszłam na dół do kuchni zrobić popcorn.Gdy już wróciłam do mojego pokoju, Artur już czekał.Podłączył laptopa do projektora(tak, Sylwia ma projektor xD-autorka)i zaczęliśmy oglądać.Zazwyczaj nie boję się horrorów, ale Artur w niby "strasznych" momentach zakrywał mi oczy.W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam do niego:

-No Artur!Przestań!Nie widzę najlepszych momentów!-powiedziałam udając, że się obraziłam.

-No Sylwia!Nie wiedziałem, że się nie boisz-przysunął się do mnie i pocałował.

-Widocznie mnie nie znasz!-powiedziałam gdy się odsunął i pokazał mu język.

-Znam cię lepiej niż ty!-powiedział przekonująco.

-Dobra, mały teścik.Mój aktualnie ulubiony kolor?

-Pudrowy róż-odpowiedział z dumą.

-Dobrze.Ile tu mieszkam?

-12 lat.Nie zadawaj więcej pytań.Ze mną nie wygrasz-powiedział z tą samą dumą co wcześniej.

-Tia, na pewno-powiedziała przewracając oczami.

-Nie obrażaj się.No proszę-odparł.

-No niech będzie-zaśmiałam.

****************************************************************

AAAAAAA!!!Już 1k wyświetleń!Jesteście wielcy!Z tej okazji na moim instagramie polsatkatv będzie konkurs. Looovciam was!!

Ps.Szczęśliwego Nowego Roku!♥♥♥;*


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top