Rozdział 2

W roli sugi: KakaSzczur
----------------

NamDestrukcja: Hej

NamDestrukcja: Odpiszesz mi dziś?

swag&sugar: Nie.

NamDestrukcja: Czemu?

NamDestrukcja: To kropka nienawiści?

swag&sugar: ....................

swag&sugar: Widzisz te kropki?

NamDestrukcja: Tak

swag&sugar: One cię nie lubią (-_-)

NamDestrukcja: O jaka szkoda ㅋㅋㅋ

NamDestrukcja: Czemu?

swag&sugar: A jest jakiś powód, dla którego miałbym z tobą pisać?

NamDestrukcja: Bo jestem twoim przyszłym seme?

swag&sugar: Widzę, że dalej żyjesz w swojej Krainie Czarów

NamDestrukcja: To będzie rzeczywistość

NamDestrukcja: To powiesz mi co jest z tym twoim chłopakiem?

swag&sugar: A co cię to obchodzi? Książkę o mnie piszesz?

NamDestrukcja: Yoongi, chcę po prostu wiedzieć od ciebie. Mogę ewentualnie poprosić twoich kolegów z klasy

swag&sugar: Zdradzał mnie z dzieciakiem z gimnazjum. Zadowolony?

NamDestrukcja: Serio? Czyli dzieciaki z gimnazjum są od ciebie lepsze w łóżku?

swag&sugar: Weź spadaj, dobra?

NamDestrukcja: Żartowałem. Nie przejmuj się idiotami, którzy nie umieją trzymać fiuta w spodniach

swag&sugar: Fajny żart. Nie dość, że Jimin mnie wkurwił, bo znalazł swoją ,,wielką miłość" to jeszcze ty mnie rozjusz bardziej

NamDestrukcja: Chodziłeś z Jimin'em?

swag&sugar: Widzę, że wszystkiego te twoje ściany nie słyszą (>_<)

NamDestrukcja: Stary... Nie chcę cię jeszczę bardziej martwić, ale on nie był tylko z tobą. Chwalił mi się, że chodzi z kilkoma naraz i żaden się nie skapnął. Nie wiedziałem, że o tobie mówił

swag&sugar: No dzięki. Faktycznie mnie nie zmartwiłeś. Dobra, zostaw mnie, chcę pić w spokoju

NamDestrukcja: Suga! Nie pij! Nie warto przez tego śmiecia

swag&sugar: Suga?

NamDestrukcja: To twoje przezwisko. Też o tym wiem.

swag&sugar: Tak. Z podstawówki... Ty mnie serio śledzisz?

NamDestrukcja: Może

swag&sugar: Idę dzwonić na policję
NamDestrukcja: Nie wiesz kim jestem słodziaku

swag&sugar: Nie ty jeden masz kontakty Kim Namjoon. Poza tym wystarczyło przejrzeć szkolny album. Podziękuj swojej profilówce. Swoją drogą wyszedłeś jak debil na tym zdjęciu

NamDestrukcja: Skąd wiesz o mnie?! Zabije gnoja

swag&sugar: To jak, które brudy o tobie mam wyciągnąć? Może zeszłoroczne zlanie się w spodnie na rozpoczęcie roku?

NamDestrukcja: Dobrze wiesz, że to nie prawda! Szmata Gon na mnie wylała sok!

swag&sugar: Ojej, ale to tylko ty tak twierdzisz

swag&sugar: A ja i zdjęcia z tamtego dni mówią coś innego

swag&sugar: Hmmm... I jak tu tę małą niezgodność załatwić?

NamDestrukcja: O co ci chodzi gnoju?

swag&sugar: Grzeczniej do hyung'a

NamDestrukcja: Nie! Nic mi nie zrobisz. Wystarczy, że kiwne palcem, a nerdy ciebie rozszarpią

swag&sugar: Bo się ich kurwa boję

swag&sugar: Zrobimy tak

swag&sugar: Będziesz sobie dalej spokojnie żył i przestaniesz mi wchodzić w paradę

swag&sugar: Albo twój tyłek przekona się, co znaczy złość Yoongi'ego

NamDestrukcja: Nic mi nie zrobisz cieniasie!

swag&sugar: Spotkajmy się jutro po lekcjach smarku

NamDestrukcja: Przygotuj wazeline bo nieźle cię wyrucham

swag&sugar: Zobaczymy, kto kogo. Jutro o 15 na dachu. Lepiej żebyś był

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top