Recenzja "Szept Estery"

Dzień dobry, a może nie taki dobry, bo mój jest bardzo zły.

Ortografia: 8/10
Interpunkcja: 6/10
Styl: 4/10
Treść: 7/10
Ogólnie: 6.5/10

" Kiedy byłam sztywniarą jako nastolatka ustawiłam sobie w życiu tylko parę celów. " Bez tego ogonka przy "e"

" I wszystko się idealnie spełniało...to znaczy do czasu gdy nie pojawił się problem zakochania. " Trochę mam wątpliwości co do tego zdania. Po słowie problem wstawiłabym: myślnik zakochanie.

"Ale za nim osiągnęłam sukces (przecinek) nikt prawie (odwrotnie - prawie nikt) we mnie nie wierzył. Powtarzali mi, że w tym świecie, tym kraju nigdy nie osiągnę tego (przecinek) co chcę i mogę tylko pomarzyć (przecinek) bo miejsc do świata sukcesu jest bardzo mało i tylko nielicznym może się udać. Nawet moja (zdaje mi się, że przecinek) ukochana babcia mi to mówiła, co bardzo bolało.. "

" To kolejny "felieton" Estery. " Zauważyłam, że słowo felieton jest w cudzysłowie, ale to nie zmienia faktu, że ten wyraz zupełnie mi tu nie pasuje.
Według encyklopedii szkolnej języka polskiego:
Felieton - krótki utwór publicystyczny o swobodnej kompozycji i różnorodnej tematyce, √
- stanowi pozycję cykliczną w prasie, (nie, rozdziały nie są umieszczane regularnie; Wattpad w drodze wyjątku możemy uznać za prasę)
- często jest satyrycznym, złośliwym komentarzem do rzeczywistości, (nie)
- wprowadza elementy fikcji literackiej, √
- stoi na pograniczu publicystyki i literatury pięknej, (nie)
*Litetatura piękna cechy: ma wartości artystyczne, obrazowy, piękny bogaty język czy przekazywanie wartości moralnych.
Trzy argumenty za tym, że Twoje/Estery dzieło nie jest felietonem.

" Jak każda rodzina składamy się z dwóch babć, dwóch dziadków, ojca, matki i czasami rodzeństwa. "
Wtf? To i dalszy ciąg rozdziału jest jedną wielką zagadką. Mogłam domyśleć się, co chciałaś napisać, ale wydaje mi się, że cały rozdział jest do poprawy. Głównie chodzi tu o Twój styl jest ciężkim orzechem do zgryzienia. Czasem zastanawiałam się, czy czytasz, to co piszesz.

"Tatuś"--->" Krzyczał na mnie i śmierdziało od niego tym wstrętnym perfumem - alkoholem. "
Perfuma - l. poj. r. żeński
Odmiana przez przypadki:
M. Perfuma
D. Perfumy
C. Perfumie
B. Perfumę
N. Perfumą
Msc. Perfumie
W. Perfumo
Mhm, nigdzie tu nie widzę "perfumem". Może jestem ślepa? Dobra, bez kpiny. Nie ma czegoś takiego jak "perfumem". Druga rzecz alkohol nie jest perfumą. Od kogoś śmierdzi alkoholem, ktoś nie może pachnieć w tym przypadku. No, chyba, że masz inny gust.

" Dawał dobre słodycze, pozwalał bawić się jego przyrządami kuchennymi, oglądałam z nim telewizję. " Młotkiem do ubijania kotletów? Wałkiem? Nożem? Nie, łyżeczkami... i miską...
Opis dziadka wydał mi się mega dziwny i te wszystkie zdrobnienia...

Przestawiasz wyrazy w zdaniu szyk jest zanurzony. Waćpanna, wyrazy przestawiasz niedbale, tworząc pomieszane wyrazy stale. Taki zamysł pisarski kojarzy mi się tylko z średniowieczną liryką, której nie znoszę.

Wow, trzy lata po studiach i bohaterka jest prezesem kliniki. No super, a gdzie w tym rok czy dwa praktyk? Czepiam się, ale zdaje mi się, że takie są realia. Cóż, w fikcji jak widać wszystko jest możliwe.

Uwag mam więcej, ale chęci mniej, więc poprzestanę na tym, co już jest. Autorko, naucz się używać przecinków. Przeleciałam wzrokiem Twój tekst za jednym zamachem i tam gdzie powinien być przecinek, zastanawiam się, dlaczego go tam nie ma. Ukrywa się? A może wstydzi? Nie wiem. Agitag, masz przekazać przecinkom, że nie mają czego się wstydzić, bo ich ogonki są urocze. To tyle o moich małych przyjaciołach. (Pytanie do czytelników - można mówić "przyjaciołach"?)

Mimo grubej warstwy błędów, porażek i tym podobnych. Znalazłam coś wyjątkowego w Twoim opowiadaniu - sam zamysł. Historia zaprezentowana jest w sposób dość ciekawy, mimo że nie jestem przyzwyczajona do tego typu pisania, jakim się posługujesz.

"Gratulację", Agitag. (Wyczuj sarkazm.) Sprawdź w słowniku poprawny zapis wyrazu. Zauważyłam, że masz spory problem z "ę" i "ą".

1. Opowiadanie jest o kobiecie, która dążyła do osiągniecia sukcesu, co się udało. Jakie znaczenie dla niej będzie miał Alex?

To dość skomplikowane, jeśli chodzi o relacje z Aleksem, ale na pewno będzie miał duże znaczenie. Mogę nawet ująć, że przez jego obecność zaważą się dalsze losy głównej bohaterki.

2. Kiedy i gdzie napisałaś swoje pierwsze opowiadanie?

Pierwsze opowiadanie napisałam w wieku dziesięciu lat, a spisywałam je do zwykłego zeszytu.

3. Jaka była pierwsza przeczytana książka na wattpadzie, a jaka jest Twoją ulubioną?

Pierwszą książką przeczytaną na Wattpadzie było Pięćdziesiąt twarzy Greya, a moją ulubioną...Ciężko wybrać, gdyż mało czytam tutaj "książek"/opowiadań, lecz gdybym miała wybierać to opowiadanie "Jak ocalić jagnię, które samo wilka pragnie" od xSubmissivewriter.

4. Opowiedz coś o sobie. Jakie masz pasje?

Zwykle pozostaje anonimowa i niezbyt dużo zdradzam o sobie, ale jeśli chodzi o moje pasje, to na pewno uwielbiam czytać książki, oglądać różnorodne filmy, chodzić do teatru oraz tańczyć i ćwiczyć.

5. Kim chciałabyś być w przyszłości?

W przyszłości? Mam kilka planów, lecz sama nie wiem, co przyniesie mi przyszłość. Chciałam być psychiatrą albo seksuologiem. Dziś? Dziś jeszcze mam czas do wybrania konkretnego zawodu.

6. Jake jest Twoje największe marzenie?

Największe marzenie to podróżowanie i wydanie pewnej książki. To takie największe marzenia, ale jeszcze długa droga, by je spełnić całkowicie. :)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top