Przecinek do przecinka zrobili błędów kilka
Tak, jak obiecałam. Dziś w rozdziale główna gwiazda - przecinek. Już widzę te wasze udręczone twarzyczki. Cóż dziś Was trochę pomęczę, ale nie martwcie się, będzie fajnie. Najpierw zacznę tłumaczyć tak podręcznikowo, później przykłady.
Kiedy stawiamy przecinek?
Prościej wypisać te spójniki przed, którymi nie stawiamy przecinka, są to:
• i
• oraz
• lub
• albo
• bądź
• czy
• ani
• ni
Radzę zapamiętać te osiem wyrazów, a później będzie łatwiej. To naprawdę niewiele, zajrzyj akapit niżej, tam to się porobiło. W każdej zasadzie istnieją wyjątki. Możecie się spotkać z takim zapisem:
Kasia kupiła bluzkę albo krawat, albo masło, albo sukienkę.
W tym przypadku nie ma błędu, można tak zapisywać i stawiać przed tymi spójnikami przecinki.
Drugi przykład (chociaż tego 100% pewności nie mam):
Ania zastanawiała się, czy nie kupić nowych butów.
To też jest poprawny zapis, ale taki to już nie:
Ania kupiła kozaki czy air max?
Widać różnicę?
Ok, teraz przede mną trudniejsze zadanie, kiedy stawiamy przecinek.
1. Przed spójnikami: by, aby, żeby, bo, gdyż, ponieważ, niech, jeśli, byle, choć, chociaż, że, iż, aż, dlaczego, po co, na co, za co, zanim, nim, zaledwie, odkąd, dopóki, ilekroć, skoro, po czym, przy czym, jaki, czyj, kto, co, ile.
Także w połączeniach z końcówką -by i - kolwiek np. gdyby, jeśliby, jakkolwiek, gdziekolwiek, aczkolwiek. Nie wypisałam ich wszystkich! Tylko te najczęściej spotykane.
2. Wołacz, zwrot do drugiej osoby.
- Mamo, dasz mi na kino?
- Jarek, bierz tą łapę!
- Kochanie, co na obiad?
- Wytargam cię za uszy, nicponiu.
3. Wykrzyknik.
- Hej, Wando, ładnie dziś wyglądasz.
- Och, jak tu pięknie.
- Ech, szkoda, że ona mnie nie zauważa.
- No, śmiało.
3. Imiesłowy przysłówkowe -ąc, -łszy, -wszy.
Jadąc do pracy, zorientowała się, że zapomniała telefonu.
Kupiwszy najdroższy pierścionek zaręczynowy, oświadczył się Małgorzacie w restauracji.
4. Podczas opisów, używamy równorzędnych przymiotników.
Dom Joli miał prostokątne, czerwone dachówki, krzywe, zielone ściany i brązowe, drewniane okna.
À propos Joli, to przypomniała mi się pewna historia z czasów gimnazjum. Na lekcji polskiego (ech, znów ten polski) pisaliśmy zaproszenia i dedykacje prezentów weselnych/urodzinowych. Taka jedna dziewczyna z klasy zamiast "Droga jolu" napisała w swoim zaproszeniu "Droga Jolo!". Taka drobnostka, a ile radości daje człowiekowi :D. Tak chciałam chwilowo Was rozerwać, żebyście nie przysnęli.
Jeszcze kilka uwag dotyczących innych znaków interpunkcyjnych.
Wykrzykniki jeden lub trzy.
Znak zapytania jeden lub trzy.
Ewentualnie może być taki znak "?!".
Kropki jedna albo trzy, wtedy to nazywany wielokropkiem.
Jeśli decydujecie się na użycie wersji "trzech znaków", to w ten sposób wyrażacie irytację, złość, krzyk. Stosowanie nadmiernej ilości wielokropków świadczy o stanie emocjonalnym narratora. Często, w połowie urywane przemyślenia, zdania nie są wskazane, one dezorientują czytelnika. Zatem stosujemy "magiczną trójkę" lub jeden znak. Nie ma innej opcji.
Chyba wypisałam te najczęściej popełniane błędy, które zauważyłam w Waszych i moich opowiadaniach. Chciałbym, żebyście w komentarzach napisali z czym jeszcze macie problem, a postaram się uzupełnić notatkę.
Jak sobie radzić z przecinkami, czyli przepis na przecinek?
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Tyle ile osób czyta ten rozdział, tyle pomysłów/metod na rozwiązanie problemu. (Nie mówcie, że nie macie pojęcia, bo Wam nie wierzę.)
Mój sposób jest taki, że większość zasad pamiętam na pamięć, na przykład te wołacze i wykrzyknienia. W tych miejscach stawiam przecinki od razu. Jak radzić sobie z tymi bardziej skomplikowanymi? Pisząc zdanie, czytam je dwa razy, a potem szukam czasowników lub imiesłowów. Jeśli widzę, że mam w zdaniu dwa czasowniki, to wiem, iż muszę postawić tam jeden oddzielający je przecinek. To są tak zwane zdania podrzędne, czyli jedna część zdania wynika z drugiej. W wielu przypadkach znam zasady na pamięć. Opisując wygląd postaci, wiem, że muszę oddzielić znakami przymiotniki określające ten sam rzeczownik. Ot wielka tajemnica.
Może warto zatrudnić znajomą osobę do współpracy? Dwie głowy to nie jedna. Sama znam ten problem, gdyż sami nie widzimy naszych pomyłek. Musimy zwalczyć ten przecinkowy problem. Niby taki mały, a ma tak wielkie znaczenie. Warto korzystać z stron internetowych, które wskazują miejsca, gdzie należy postawić przecinek.
www.ortograf.pl
www.ikorektor.pl
Nie mów hop, zanim nie skoczysz, czyli zanim wciśniesz "opublikuj", to zastanów się dziesięć razy, czy sprawiłaś/eś swój tekst. Godzina wcześniej czy później, nic nie zmieni. No, może zwiększysz ilość wyświetleń i sprawisz, że uśmiechnie się ktoś, widząc bezbłędny tekst. Właśnie przyszło mi do głowy takie porównanie. Jaki tekst, taki pisarz. Zatem dbajmy o estetykę naszej pracy, a my jako ich twórcy będziemy lepiej postrzegani.
Chciałabym Wam podziękować za pełne otuchy komentarze. Nie na każde pamiętam odpowiedzieć, dlatego robię to tutaj. Cieszę się, że mnie poprawiacie, to oznacza, że zmotywowałam Was do myślenia. Jestem też wdzięczna za tą ogromną ilość gwiazdek i to dzięki Wam Twierdzenie Zołzy zajmuje czternaste miejsce w rankingu literatury faktu ;D
Takim miłym akcentem kończę moją wypowiedź i zabieram się za poprawianie moich opowiadań. Bye!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top