"Nieznajomy Znajomy" autorstwa lucy_lilly
Ilość rozdziałów: 21 *ZAKOŃCZONE*
Gatunek:Tajemnica/thriller
Opis: "Myślałeś kiedyś o tym, że jeden dzień, jeden człowiek może na zawsze zmienić Twoje życie? Tak się stało z 15-letnią Jennifer, której tajemniczy mężczyzna, spotkany niespodziewanie na spacerze, niszczy jej życie. Nawiedza w snach i w rzeczywistości. Pragnie jej śmierci i wie o niej wszystko.
Dlaczego? I co ma z tym wspólnego ona i jej rodzina? Smutek, strach i wyzwania od tajemniczego mężczyzny oraz miłość, łącząca ją i Lucasa, która się bezpowrotnie skończy. Przeczytaj tę książkę, przeżyj całą historię razem z Jennifer i rozwiąż tę owianą tajemnicą zagadkę."
Link: https://www.wattpad.com/story/50896463?utm_content=share_reading&utm_medium=link&utm_source=android
Ocena:
• Okładka1 + 1
• Opis1
• Staranność 2/ 2
• Poprawność językowa 3 / 5
• Ortografia 4/ 4
•Interpunkcja 2/ 4
• Styl 1+ 1 + 0
• Treść 1+ 1 + 1
• Moja ocena 4 / 10
SUMA: 24/ 40 [Dobre - Aczkolwiek mogłoby być lepiej lub gorzej.]
Przyznam szczerze, że nie tego się spodziewałam. Liczyłam na coś bardziej... brakuje mi tego słowa... Mhm, ujmującego? Z góry wiadomo, ta historia nie jest z tych górnych półek. Według mnie niedopracowana. Można było nieco bardziej zgłębić w problematykę, rozwiniesz wątek ucieczki matki i nieznajomego znajomego. W opowiadaniach, gdzie króluje narracja pierwszoosobowa, przede wszystkim powinno się znaleźć: dużo opisów, mniej dialogów i właściwy czas. Tego brakowało w "Znajomym Nieznajomym", ale jednak autorka używała wielu środków ekspresji uczuć. Tylko szkoda, że mało przekonująco. Brakowało mi takich, które naprawdę poruszą czytelnika, aby bardziej emocjonująco przeżywał ból czy cierpienie Jess.
Po głębszym przemyśleniu to, wystąpiły u mnie głębsze emocje.Niekoniecznie pozytywne. Głównie to irytacja i brak sympatii do głównej bohaterki, która według mnie jest zbyt naiwna. Poza tym mam silne wrażenie, że Autorka nie lubi swoich bohaterów. Zabija wszystkich, jak leci, nie patrząc, czy to ma sens. Nie zdążysz zapoznać się, z którymkolwiek bohaterem, bo za moment będzie on martwy. Zatem jeśli ktoś lubi, gdy się zadźgają widelcem, to proszę bardzo nikomu czytania bronić nie będę. Jednak ja gustuję w opowiadaniach o
Spotkanie z autorem - wywiad
1.Lubisz smutne zakończenia?
Tak, lubię smutne zakończenia. Według mnie książka zawierająca takie zakończenie jest dłużej pamiętana.
2.Skąd ta przeważająca tematyka śmierci w Twoim opowiadaniu? Życie jest nic nie warte?
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Życie jest piękne i to jest dar, który otrzymaliśmy i trzeba go jak najlepiej wykorzystać. Oczywiście według mnie. ;) A to, że jest tak często spotykana w mojej książce to wynik tego, że chciałam ją bardziej urealnić i pokazać, że właściwie takie jest życie, aczkolwiek możemy je dobrze wykorzystać.
3.Jakie znaczenie dla Ciebie ma pisanie opowiadań. Dlaczego zaczęłaś publikować je na wattpadzie i od kiedy?
Opowiadania zaczęłam pisać dokładnie na początku maja tamtego roku w zeszycie, następnie publikowałam je na blogu, a po jakimś czasie (nie pamiętam szczegółowo kiedy) na Wattpadzie. Pisanie takich historii ma dla mnie duże znaczenie - jest odskocznią od problemów i otaczającego mnie świata, mogę stwarzać nowe historie, które sama bym chciała przeżyć, czy nowych bohaterów... . To jest naprawdę świetne. ;) I postanowiłam pokazać innym swoje opowiadanie - Internautom.
4.Wymień pięć otaczających Cię w tej chwili przedmiotów.
Poduszka, kołdra, laptop, kanapa, książka. ;D
Zołza
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top